Jurgen vs Carlos – runda 1, fight!
Piłkarski mundial sam w sobie jest wielkim, emocjonującym świętem sportu, niezależnie od miejsca, w którym jest rozgrywany i przez kogo organizowany. Tę znaną prawdę obserwujemy także w Katarze, gdzie niedawno doszło do scysji między byłym selekcjonerem reprezentacji Niemiec czy USA a aktualnym trenerem kadry Iranu.
Chodzi oczywiście o Jurgena Klinsmanna i Carlosa Queiroza. Wiadomo nie od dziś, że obaj panowie lubią zaskakiwać nietypowymi wypowiedziami, ocenami, czy działaniami. Niemiec, który obecnie jest członkiem komisji technicznej FIFA kierowanej przez Arsene’a Wengera, po meczu Iranu z Walią powiedział:
– Doskonale poradzili sobie z sędzią. Ludzie z ławki rezerwowych ciągle wyskakiwali i rozmawiali z sędziami asystentem i technicznym. Taki jest sposób ich funkcjonowania. Ciągle są blisko twojego ucha i twarzy. Przez to traci się koncentrację, co działa na ich korzyść. To nie był przypadek, to część ich kultury.
Słowa te wyprowadziły portugalskiego szkoleniowca Iranu z równowagi. Zareagował na Twitterze, mocno:
Dear Jurgen;
You took the initiative to call me Carlos, so I believe it is proper to call you Jurgen. Right?
Even not knowing me personally, you question my character with a typical prejudiced judgment of superiority.
(…) pic.twitter.com/JAq0l7Yp6n— Carlos Queiroz (@Carlos_Queiroz) November 26, 2022
– Nawet nie znając mnie osobiście, kwestionujesz mój charakter z typowym uprzedzonym osądem wyższości. Niezależnie od tego, jak bardzo szanuję to, co zrobiłeś na boisku, te uwagi na temat kultury Iranu, reprezentacji Iranu i moich zawodników są hańbą dla piłki nożnej.
Even saying so, we would like to invite you as our guest, to come to our National Team Camp, socialize with Iran players and learn from them about the Country, the people of Iran, the poets and art, the algebra, all the millennial Persian culture…
— Carlos Queiroz (@Carlos_Queiroz) November 26, 2022
W kilku innych tweetach Queiroz zaproponował Klinsmannowi udział w zgrupowaniu kadry Iranu. Napisał także m.in.: – Rozumiemy, że jako Niemiec/Amerykanin nas nie wspierasz. To nie jest problem. Pomimo twoich oburzających uwag w BBC, które próbowały podważyć nasze wyniki, poświęcenie i umiejętności, obiecujemy, że nie będziemy wydawać żadnych osądów dotyczących twojej kultury, korzeni i pochodzenia. Zawsze będziesz u nas mile widziany. Jednocześnie obserwujemy, jaka będzie decyzja FIFA w sprawie twojej obecności w komisji technicznej. Oczekujemy, że zrezygnujesz z niej zanim pojawisz się na naszym zgrupowaniu.
Grubo, co? Queiroz jest w stanie wejść za swoimi zawodnikami w ogień, czemu już kilka razy dał wyraz w Katarze. Krytykował irańskich kibiców jako tych, którzy nie wspierają swojej drużyny (kontekstem są tu trwające w Iranie protesty społeczne), a przed spotkaniem z Walią spiął się z dziennikarzem BBC i zapytał, dlaczego np. Gareth Southgate nie jest tak samo, jak on pytany o sprawy polityczne. Spór z Klinsmannem więc jest kolejnym pokazem wojowniczego charakteru Queiroza – co chyba nieco zaskoczyło Niemca. 58-latek podczas rozmowy z BBC Breakfast tonował nastroje: – Wyjęto moje słowa z kontekstu. Postaram się dać mu swój numer telefonu i uspokoić sytuację.
– Nigdy nie krytykowałem Carlosa ani irańskiej ławki. Niektórzy nawet myśleli, że krytykuję sędziego, ponieważ nie zrobił nic z tym, jak zachowywali się na ławce. Wszystko, co opisałem, to ich emocjonalny sposób postępowania, który w pewnym sensie jest godny podziwu. Cała ławka żyje grą. Skaczą w górę i w dół, a Carlos jest bardzo emocjonalnym trenerem, ciągle jest przy linii bocznej starając się przekazać swoim zawodnikom całą swoją energię – dodał Klinsmann.
Queiroz odpowie? Być może na boisku odpowiedzą jego zawodnicy. Kluczowe spotkanie z USA rozpocznie się we wtorek o godz. 20.
JH
Mecze MŚ wytypujesz na stronie forBET
