„Szczęsny będzie miał teraz o wiele więcej spokoju. Po czasie plotek o Gianluigim Donnarummie, nie ma już wątpliwości: Polak nadal będzie bramkarzem Juventusu w sezonie 2021/22. Massimilliano Allegri ocenił jego grę, która – nie licząc kilku błędów w drugiej połowie sezonu – była dobra” – czytamy na łamach „La Gazzetta dello Sport”. To właśnie największy włoski dziennik zdradził, że turyńczycy nie zamierzają dalej szukać nowego golkipera.
Szczęsny poznał swojego konkurenta do gry w Juventusie. Świetna wiadomość dla Polaka
Jak widać Szczęsny może więc spać spokojnie. Ale jeszcze kilka tygodni temu nie było to takie oczywiste. Plotki związane z możliwym transferem wspomnianego Donnarummy wracały do mediów jak bumerang i przez chwilę wydawało się, że młody bramkarz rzeczywiście przejdzie do Juventusu i zostanie następcą swojego imiennika, Gianluigiego Buffona. Ostatecznie 22-latek nie zdecydował się jednak na pozostanie we Włoszech, zamiast tego podpisując kontrakt z PSG.
??#WelcomeGigio pic.twitter.com/p9r3EqPddF
— Paris Saint-Germain (@PSG_inside) July 14, 2021
Przez chwilę wydawało się, że nawet mimo transferu Donnarummy do PSG, Juventus będzie chciał pozyskać jeszcze jednego bramkarza, który może nawet nie tyle zastąpi Szczęsnego, co będzie stanowił dla niego konkurencję. Tak się jednak nie stało i prawdopodobnie nie stanie. Wspomniana „La Gazzetta dello Sport” twierdzi bowiem, że trener Juve zdecydował już, że – przynajmniej na początku sezonu – Szczęsny będzie jego pierwszym bramkarzem, a jego zmiennikiem zostanie Mattia Perin. Jeżeli reprezentant Polski będzie w formie, to – z całym szacunkiem – 28-letni Perin raczej nie będzie stanowił dla niego dużego zagrożenia. Szczególnie, że w Juventusie wielkich nadziei na przyszłość z nim nie wiążą, o czym świadczy fakt wysłania go na wypożyczenie do Genoi w ubiegłym sezonie (w jego trakcie Perin rozegrał 32 spotkania w Serie A).
„Sytuacja jest już raczej jasna. Co prawda Perin chętnie spakowałby walizkę i odszedł grać w innym klubie, jak miało to miejsce w Genui, ale tak nie będzie. Juventus, o ile na rynku nie pojawią się niespodzianki, zatrzyma go i stworzy parę bramkarzy ze Szczęsnym, jak miało to miejsce podczas ostatniego sezonu Allegriego (53-latek prowadził Juventus w latach 2014-2019, a teraz wraca do niego po dwóch latach przerwy, podczas których zespół najpierw prowadził Maurizio Sarri, a następnie Andrea Pirlo).
Szczęsny wróci do treningów w środę. Okazję do pierwszego występu ligowego będzie miał za miesiąc. 22 sierpnia w 1. kolejce nowego sezonu Serie A Juventus zmierzy się na wyjeździe z Udinese.
BR
Mecze piłkarskie możesz obstawiać w forBET