Po 16 meczach w zachodniopomorskiej IV lidze Gwardia Koszalin zajmuje 4. miejsce i choć od drugiego dzieli ją 5 punktów, to już do prowadzącej Floty Świnoujście dystans wynosi aż 13 „oczek”. Dużo, nawet jeśli zauważymy, że Flota ma rozegrane jedno spotkanie więcej. Gwardia jednak myśli o przyszłości i to takiej, która będzie znaczona awansami, najpierw rzecz jasna na poziom III ligi.
– Są osoby, które chcą działać i mocniej zaangażować się w to, żeby Gwardia nie grała w IV lidze, ale wyżej. Wizja budowy stadionu w kontekście kilku lat też temu sprzyja. Chcemy zintegrować ideę budowy stadionu i rozwoju klubu. Ten projekt zakłada walkę o awans przede wszystkim w przyszłym sezonie. Oczywiście chcemy być gotowi do walki o III ligę jeszcze w tej rundzie, jeżeli tylko taka szansa się nadarzy – powiedział szef Gwardii Jarosław Burzak (za: gol24.pl).
Stadion to w tym projekcie sprawa kluczowa. Jak na razie są dwa pomysły (pierwszy zakłada budowę dwóch nowych trybun na 3400 miejsc, drugi na cztery trybuny mające pomieścić do 8000 kibiców), większych szczegółów brak. Ale o tym, że plany odnośnie nowego obiektu są poważne świadczy to, że Gwardia już w tym okienku transferowym nie próżnowała. Bez kwot odstępnego przejęła w sumie aż 13 piłkarzy, w tym aż trzech od lidera II ligi, Kotwicy Kołobrzeg, ale prawdziwym hiciorkiem było podpisanie umowy z 33-letnim Michałem Masłowskim. Defensywy pomocnik swego czasu był ważną postacią Zawiszy Bydgoszcz, trzykrotnie został powołany przez Adama Nawałkę do kadry Polski, w sumie zaś na poziomie Ekstraklasy i I ligi rozegrał po 87 meczów.
– Dał się przekonać do naszej wizji klubu, który się chce rozwijać. Na pewno na plus są też inne transfery i osoba trenera Ireneusza Kościelniaka – wyjaśnił prezes Burzak. Ale za tymi ładnymi, oklepanymi hasłami ma kryć się potężna, jak na warunki IV ligi, kasa:
Trudno się chłopakowi dziwić, że pod koniec kariery wybrał tak bajeczną ofertę. Dziwi jednak, a nawet szokuje to, że na zaprezentowanie jej i wcielenie w życie stać jest klub z odmętów polskich rozgrywek. Cóż, może na naszych oczach faktycznie rodzi się coś ciekawego? Coś, co przetrwa dłużej i nie jest ulepione z gliny, coś, co doczeka budowy nowego stadionu w Koszalinie?
JH
Mecze piłki nożnej wytypujesz na stronie forBET
