To była wielka gratka dla wszystkich miłośników gimnastyki artystycznej w Polsce. W Gdyni odbyły się największe w Polsce zawody Gdynia Rhythmic Stars & Baltic Junior Cup, w których udział wzięło ponad 320 zawodniczek z dwudziestu krajów. Wśród nich Polki, które spisały się znakomicie.
– Nie mam żadnych wątpliwości, że cała impreza, ale także fantastyczne występy reprezentantem Polski były znakomitą reklamą naszego sportu. Cieszę się, że kolejny raz zawody „Gdynia Rhythmic Stars & Baltic Junior Cup” przeszły nawet nasze oczekiwania. Widać, jak z każdą edycją ta impreza się rozwija i jestem dumna z tego – mówi Anna Mrozińska, prezes Fundacji Corda, organizatora „Gdynia Rhythmic Stars & Baltic Junior Cup 2025”.
Publiczności w gdyńskiej Polsat Plus Arenie ze znakomitej strony pokazały się reprezentantki Polski, z najlepszą polską gimnastyczką Lilianą Lewińską na czele. Liliana, startująca oczywiście w kategorii seniorek, wygrała rywalizację w wieloboju, a druga była Emilia Heichel. Kolejne Polki też były wysoko – Olivia Maslov siódma, a Hanna Sablińska piętnasta. Z kolei w układach zespołowych seniorek wielobój wygrał polski zespół w składzie Maria Szklar, Madoka Przybylska, Magdalena Szewczuk, Melody Wąsiewicz-Hanc, Julia Wojciechowska, a w rywalizacji juniorek najlepsze były Natalia Idziniak, Laura Tłaczała, Maria Majkowska, Valeriia Pinska i Lea Turowska.
– Gimnastyka artystyczna to połączenie akrobatyki i tańca. To bardzo trudny sport, bo trzeba w nim połączyć bardzo wiele elementów, ale też bardzo widowiskowy. Za każdym razem, gdy wychodzę na planszę czuję radość i ekscytację, że mogę startować – mówi Liliana Lewińska, która na swoim koncie, poza sukcesami juniorskimi, ma już także srebro mistrzostw Europy seniorek i medale zawodów Pucharu Świata. Niedawno w Taszkiencie Polka wywalczyła swój pierwszy medal Pucharu Świata w wieloboju w ćwiczeniach indywidualnych.
– Cieszymy się, że publiczność dopisała, ale przede wszystkim z tego, że przychodziły rodziny z dziećmi, bo przecież zależy nam na promowaniu gimnastyki artystycznej wśród dzieci. Mam nadzieję, że było sporo dziewczynek, którym spodobała się ta dyscyplina i będą chciały, by rodzice zaprowadzili je na treningi. Robimy wszystko, co w naszej mocy, by popularyzować wszystkie sporty gimnastyczne – zaznacza Leszek Blanik, mistrz olimpijski w gimnastyce sportowej, a dzisiaj prezes Polskiego Związku Gimnastycznego. Organizatorami turnieju były Fundacja Corda, Polski Związek Gimnastyczny oraz Samorząd Województwa Pomorskiego, we współpracy z pomorskimi klubami: SGA Gdynia, UKS Jantar Gdynia oraz Fundacją Boomerang. Partnerem strategicznym imprezy było Miasto Gdynia, a sponsorem Vectra.
Zawody kolejny raz odbyły się w gdyńskiej hali Polsat Plus Arena, a kibicom swoje umiejętności prezentowało ponad 320 zawodniczek z dwudziestu państw, m.in. Finlandii, Nowej Zelandii, Hiszpanii, Brazylii, Niemiec, Słowacji, Czech czy Francji. Tradycyjnie zawody zwieńczył wyjątkowy pokaz – Gala Show – a dla kibiców przygotowano bardzo wiele innych atrakcji, m.in. konkursy z atrakcyjnymi nagrodami, animacje i zabawy. Dzieci mogły skorzystać ze specjalnej strefy zabaw. – Mam nadzieję, że do zobaczenia za rok! – mówi Anna Mrozińska.
źródło: Biuro Prasowe Gdynia Rhythmic Stars & Baltic Junior Cup 2025
zdjęcie: Leszek Tomaszewski
Lekkoatletyka Sporty wodne Żeglarstwo Wioślarstwo Kajakarstwo Tenis Tenis stołowy Snowboard Łyżwiarstwo Boks Narciarstwo Biathlon Hokej Saneczkarstwo Zapasy Judo Podnoszenie ciężarów Szermierka Koszykówka Badminton Piłka siatkowa Piłka ręczna Gimnastyka Jeździectwo Strzelectwo Łucznictwo Kolarstwo Amp Futbol Rugby Sport motorowy Wspinaczka Pięciobój nowoczesny Korfball Inne