Jeśli ktoś liczył na powtórkę z pierwszego seta 1. rundy turnieju – Świątek wygrała w nim z Janą Fett 6-0 – szybko musiał zweryfikować podejście. Kerkhove od początku prezent
W 5. gemie polscy kibice dostali „małego ataku serca”. Polce szykującej się do zagrania spod linii „odjechała” noga, co skutkowało groźnie wyglądającym upadkiem. Na szczęście 21-latce nic poważnego się nie stało.
Upadek Igi Świątek. Na szczęście nic się nie stało #Wimbledon
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu. pic.twitter.com/xkIYrNST00
— Polsat Sport (@polsatsport) June 30, 2022
Polka pozbierała się z trawy, ale po chwili straciła własne podanie. Kerkhove wygrała także następnego gema, wychodząc na 4-2.
Wtedy jednak nasza zawodniczka złapała odpowiedni rytm i ograniczyła liczbę błędów. Efekt: cztery wygrane gemy z rzędu i zwycięstwo w 1. secie 6-4. Warto jednak dodać, że Holenderka przez cały czas stawiała solidny opór, nawet przy serwisie Polki.
Iga Świątek mimo problemów na początku spotkania wygrała pierwszego seta 😍🔥 #Wimledon
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu. pic.twitter.com/LvCeEDRl5o
— Polsat Sport (@polsatsport) June 30, 2022
Nadzieje, że w 2. secie może pójść „z górki”, szybko rozwiała 30-latka z Beneluksu. Kerkhove nadal grała na dobrym poziomie, tymczasem Świątek miała problem z wyważeniem uderzeń. Szczególnie często zawodził naszą rodaczkę forhend. W całym meczu uzbierała ona aż 31 niewymuszonych błędów, z czego 13 właśnie w drugiej partii.
Po zaciętej pierwszej części seta, granego „gem za gem”, to Kerkhove wywalczyła przełamanie. W zachowaniu naszej rodaczki pojawiły się przejawy frustracji, co nie pomogło w odrabianiu strat. Holenderka wygrała 2. partię 6-4, co przed meczem należałoby uznać za ogromną sensację.
Iga Świątek przegrała drugiego seta 😔 Lesley Pattinama Kerkhove doprowadziła do wyrównania #Wimbledon
Transmisje z Wimbledonu na sportowych antenach Polsatu. pic.twitter.com/7nkvPVRABQ
— Polsat Sport (@polsatsport) June 30, 2022
Świątek udowodniła jednak po raz kolejny, że jest zawodniczką o ogromnej sile mentalnej. Choć początki 3. seta były trudne, bo już w 1. gemie Polka musiała bronić dwóch break-pointów. Finalnie jednak, po zaciętej walce, obroniła własne podanie.
Polka w tej odsłonie opanowała nerwy, grała cierpliwiej i ograniczyła liczbę błędów. Przyniosło to efekty w 4. gemie, kiedy udało się przełamać Kerkhove.
Mecz nadal był zacięty, a swoje do pieca dokładali kibice. Na koncie centralnym nie zabrakło polskich fanów, których doskonale było słychać między piłkami. Cierpliwość straciła w pewnym momencie pani arbiter, która regularnie musiała musiała uciszać niezdyscyplinowanych osobników.
W tej gorącej – jak na starcie 1. ze 138. zawodniczką świata – atmosferze, Świątek mimo naporu rywalki zdołała dowieźć prowadzenie w 3. secie i finalnie, po ponaddwugodzinnej walce, zwyciężyć 6-4, 4-6, 6-3.
IGA ŚWIĄTEK W TRZECIEJ RUNDZIE #WIMBLEDON! 🤩
Polka po bardzo trudnym spotkaniu pokonała Lesley Pattinamę Kerkhove 6:4, 4:6, 6:3 i w kolejnym meczu zagra z Alize Cornet.
To 37. zwycięstwo Igi z rzędu. Mamy dwie Polki w najlepszej "32" turnieju!
📸 Wimbledon/Instagram pic.twitter.com/HoNDQEzaxK
— Z kortu – informacje tenisowe (@z_kortu) June 30, 2022
W 3. rundzie Wimbledonu Świątek zmierzy się z Alize Cornet. Eksperci przewidują, że będzie to dla liderki rankingu WTA bardzo trudne starcie, bo Francuzka czuje się na trawie więcej niż dobrze. Świątek dla odmiany pokazała w czwartek, że jeszcze nie czuje się idealnie na wimbledońskiej nawierzchni, co zresztą sama podkreślała wielokrotnie.
Raszynianka dzięki wygranej z Pattinamą Kerkhove wydłużyła swoją serię zwycięstw do 37.
Iga Świątek awansowała do 3. rundy Wimbledonu, ale łatwo nie było. Lesley Pattinama Kerkhove była bardzo skoncentrowana, szła po swoje i trzeba było zachować czujność. Widać, że trawa to nie jest nawierzchnia Igi. Dużo problemów z czuciem piłki. #Wimbledon 🌱
— Dawid Żbik (@DawidZbik) June 30, 2022
*****
MM
Mecze Wimbledonu możesz obstawiać w forBET