Rafał Kurzawa – wszedł w 79. minucie przegranego meczu 1:2 z Nantes, lecz nie zdołał szczególnie wpłynąć na losy konfrontacji.
Nasi zagranicą nie zawiedli: po raz kolejny o reprezentantach Polski głośno, w kontekście występów w najsilniejszych, europejskich ligach. Bardzo ważny mecz rozegrał Robert Lewandowski, który dzięki dubletowi z Wolfsburgiem przełamał strzelecką niemoc. Przypomniał o sobie także Mateusz Klich, który ponownie trafił do siatki w Championship. Nieco gorzej zaś u Krzysztofa Piątka, którego wreszcie udało się zatrzymać. Jak spisała się reszta naszych kadrowiczów?
BRAMKARZE:
Wojciech Szczęsny – 90 minut w wygranym 2:1 starciu przeciwko Empoli. Polski bramkarz zanotował poprawny występ, trudno winić go za utratę gola: uderzenie Caputo było zdecydowanie nie do obrony. Poza tym pewny zarówno na linii, jak i na przedpolu. Ocena dla Polaka na poziomie 6,5.
Łukasz Fabiański – 90 minut w zremisowanym 1:1 meczu przeciwko Leicester City. 7 obronionych strzałów w meczu i tylko pechowe utracenie gola w końcówce pozbawiło go uzyskania drugiego, czystego konta w tym sezonie. Forma na najwyższym poziomie, ale ciągle zdaje się brakować mu szczęścia…
SCOUT: 7️⃣ saves for 13.3% owned Fabianski (£4.5m) against Leicester. The @WestHamUtd goalkeeper conceded an 89th minute deflected goal to deny him his second clean sheet of the season#FPL #LEIWHU pic.twitter.com/Tov0ZFanOt
— Fantasy Premier League (@OfficialFPL) October 27, 2018
Bartłomiej Drągowski – cały mecz z Torino przesiedział na ławce rezerwowych: jego kolega na pozycji golkipera stracił gola w nieco pechowych okolicznościach…
OBROŃCY:
Jan Bednarek – poza kadrą na mecz przeciwko Newcastle
Bartosz Bereszyński – niezbyt udany występ naszego reprezentanta, surowe oceny ze strony włoskich dziennikarzy: jedynie 5/10. Byłemu obrońcy Legii zabrakło polotu, który w czasach jego najlepszej formy pozwalał innym na spekulację odnośnie jego transferu do Interu. Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowa zadyszka.
Surowe oceny dla Polaków w poniedziałkowej LGdS. Bereszynski i Milik 5/10, uznani za najsłabszych w swoich drużynach. O BB: "Mroczny wieczór jak pogoda w Mediolanie. Brak koncentracji" o AM: "Cierpiał, pilnowany przez Manolasa" Cionek też 5/10. Pochwały zaś dla Jaroszyńskiego. pic.twitter.com/UE81mP2N8g
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) October 29, 2018
Kamil Glik – stoper reprezentacji Polski zdecydowanie wpłynął na losy konfrontacji swojej drużyny: były gracz Torino zdobył bramkę gwarantującą Monaco remis 2:2 w starciu przeciwko Dijon. Przed Thierrym Henrym i jego graczami jednak jeszcze mnóstwo pracy…
Marcin Kamiński – tym razem przegrany 0:3 mecz przeciwko Wolfsburgowi przesiedział w całości na ławce rezerwowych: patrząc na rezultat spotkania może to i lepiej…
Tomasz Kędziora – głośniej było o nim w środku tygodnia, gdy popisał się fenomenalnym uderzeniem w meczu przeciwko Rennes, zaś w weekend rozczarowanie: 90 minut w przegranym 0:1 pojedynku przeciwko Karpatom Lwów.
Arkadiusz Reca – tym razem trybuny w wygranym 3:0 starciu przeciwko Parmie…
Arkadiusz Reca po raz piąty w tym sezonie poza 23-osobową kadrą Atalanty.
— Mateusz Rokuszewski (@mRokuszewski) October 27, 2018
Paweł Olkowski – 90 minut w przegranym 0:1 starciu przeciwko Hull City, w którego barwach grał z kolei Kamil Grosicki. Jeden z portali oceniających po meczu piłkarzy Boltonu napisał o występie Polaka: „Nie wyglądał na grającego w najlepszej dyspozycji, prawdopodobnie z powodu choroby, która dopadła go w środku tygodnia. Wygląda o wiele bardziej skutecznie grając jako wahadłowy”
Powrót do zdrowia i pierwszego składu @PawelOlkowski ✊️ https://t.co/fR5B1VqC0z
— INNfootball (@INNfootball_) October 27, 2018
POMOCNICY:
Jakub Błaszczykowski – poza kadrą meczową na mecz z Fortuną Dusseldorf (3:0).
Karol Linetty – równie średni występ (5,5) w pojedynku przeciwko Milanowi – zdecydowanie brakowało zrobienia różnicy w środku pola, tak potrzebnej do ostatecznego triumfu…
Raczej marne noty dla Polaków w „LGdS”:
6,5 – Skorupski
6 – Zieliński („słaby, ale miał udział przy golu”), Piątek, Stępiński, Jaroszyński, Szczęsny
5,5 – Linetty
5 – Bereszyński (najsłabszy w Sampdorii), Kownacki, Milik (najsłabszy w Napoli), Cionek.— Norbert Bandurski (@NBandurski) October 29, 2018
Jacek Góralski – 45. minut w wygranym 4:1 starciu przeciwko Septemvri Sofia: trudno natomiast powiedzieć o jakimś wkładzie polskiego pomocnika w ten wynik. Jedyny wpływ to taki, że zmienił go Jakub Świerczok, który potem trafił do siatki.
⚽? Jakub Swierczok scores for 1:1 against Septemvri (Sofia) ⚽️?
#Septemvri #Ludogorets #SeptemvriLudogorets pic.twitter.com/8Z1ZbcRmtI
— PFC Ludogorets 1945 (@Ludogorets1945) October 28, 2018
Damian Kądzior – kontynuacja genialnej formy: polski pomocnik rozegrał 90 minut w wygranym 2:0 meczu przeciwko Slavenowi Belupo i popisał się asystą oraz trafieniem! Chorwacja wyraźnie mu służy!
Mateusz Klich – 90 minut w zremisowanym 1:1 meczu przeciwko Nottingham Forest i asysta. Podanie polskiego pomocnika pozwoliło podopiecznym Marcelo Bielsy uratować jeden punkt w końcówce: niemniej czuć lekkie wyhamowanie formy jego zespołu…
Grzegorz Krychowiak – 90 minut w wygranym 3:0 meczu przeciwko Jenisejowi Krasnojarsk. Poprawny występ naszego zawodnika: ocena meczowa na poziomie 7,0.
Oceny Polaków po 12. kolejce ligi rosyjskiej od "Championatu"
Maciej Wilusz vs Anży – 7.0 ?
Grzegorz Krychowiak vs Jenisej – 7.0
Maciej Rybus nadal poza kadrą meczowa (ostatni mecz zagrał 1.09).— Kasia Lewandowska (@KatherineAFC) October 28, 2018
Rafał Kurzawa – wszedł w 79. minucie przegranego meczu 1:2 z Nantes, lecz nie zdołał szczególnie wpłynąć na losy konfrontacji.
Piotr Zieliński – wszedł w 75. minucie pojedynku z Romą i dostał ocenę meczową 6. Napoli uratowało losy spotkania w końcówce golem Driesa Mertensa.
Kamil Grosicki – 72 minuty w wygranym 1:0 starciu przeciwko Boltonowi – dość przeciętny występ na poziomie 6,1.
Robert Lewandowski z asystą, tak samo jak Mateusz Klich. Kamil Glik z golem na koncie. Łukasz Fabiański i Wojtek Szczęsny tylko po jednej straconej bramce w meczu i fantastycznych interwencjach. Kamil Grosicki w podstawowym składzie na mecz z Boltonem. – To był dobry dzień?
— gaba? (@colorgirl05) October 27, 2018
NAPASTNICY:
Robert Lewandowski – 90 minut w wygranym 1:2 i tym razem bez gola, ale z asystą! Polski napastnik brał udział w bramkowej akcji, która pozwoliła Bawarczykom odnieść drugie zwycięstwo z rzędu w Bundeslidze: chyba wracają lepsze czasy!
Krzysztof Piątek – 90 minut w zremisowanym 2:2 i kontynuacja „fatum” naszego napastnika: DRUGI MECZ Z RZĘDU BEZ GOLA W SERIE A! Czy to oznacza, że nasz zawodnik zablokował się już do końca sezonu?! Miejmy nadzieję, że nie…
Stało się. Krzysztof Piątek bez gola w meczu z Udinese. Skończył się. #wloskarobota #GenoaUdinese
— Dominik Szpik (@DSzpik) October 28, 2018
Arkadiusz Milik – wszedł w 56. minucie meczu z Romą, lecz nie wpłynął szczególnie na losy tego spotkania: spore głosy krytyki spłynęły na jego barki…
Świetnie się Roma zamurowała – gratuluję punktu, bo z takim podejściem na więcej na pewno nie zasłużyli.
Swoją drogą kolejny mecz utwierdza mnie w przekonaniu, że Arkadiusz Milik to co najwyżej napastnik na ławkę do takiego klubu jak Napoli. Pierwszy skład nie dla niego.
— Bartek Szulga (@BartekSzulga) October 28, 2018
Przypomniał o sobie także Mariusz Stępiński – polski napastnik zdobył gola, lecz jego zespół przegrał 1:2. Zwycięskiego gola dla swojego zespołu zapewnił natomiast Paweł Wszołek: jego bramka pozwoliła QPR zwyciężyć 1:0 – czy Jerzy Brzęczek weźmie te nazwiska pod uwagę w kolejnej selekcji? Dowiemy się wkrótce…
Stępiński – gol na 2-1 (79')- Cagliari vs Chievo pic.twitter.com/SZtOEVXZSl
— Arut1025 (@JonyGunman) October 28, 2018
GOL PAWŁA WSZOŁKA! ⚽
Polak ?? zdobył bramkę w meczu QPR – Aston Villa. Brawo, Paweł! #EFLpl pic.twitter.com/VY9k3zTqnE
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 26, 2018