Lech Poznań i Górnik Zabrze powalczą dziś o awans do II rundy eliminacji Ligi Europy. Obie drużyny wygrały swoje pierwsze spotkania i na rewanże lecą w niezłych nastrojach. Oby w takich samych wracały także z dzisiejszych wyjazdów.
Jako pierwszy na boisko wyjdzie Lech. O 17:00 spotka się z ormiańskim Gandzasarem Kapan. Piłkarzom „Kolejorza” na szczęście udało się tydzień temu wypracować pewną zaliczkę przed rewanżem. W Poznaniu wygrali 2:0 po dwóch trafieniach Christiana Gytkjæra. Plan na późne popołudnie jest prosty: szybko strzelić gola i następnie kontrolować przebieg meczu. Możliwy do zrealizowania? Mamy taką nadzieję. Aczkolwiek to europejskie puchary, więc w przypadku naszych drużyn niczego nie możemy być pewni.
O 19:00 swoje spotkanie rozpocznie dziś także Górnik. Przeciwnikiem zabrzan będzie mołdawska FC Zaria, którą w pierwszy meczu u siebie podopieczni Marcina Brosza ograli raptem 1:0 po golu Igora Angulo. W przypadku Lecha wydaje nam się, że wypracowana zaliczka powinna wystarczyć do awansu do kolejne rundy. Jeśli chodzi o Górnik, to takiej pewności nie mamy. Śląski zespół zaprezentował się bowiem tydzień temu bardzo przeciętnie, strzelając zwycięską bramkę dopiero w 87. minucie pojedynku. Wcześniej bił głową w mur i będzie musiał dziś uważać, by nie stracić jakiegoś przypadkowego gola. W innym wypadku w Mołdawii może być dziś bardzo gorąco, nie tylko z uwagi na panujące tam temperatury powietrza.
Zdecydowanymi faworytami obu zapowiadanych spotkań są polskie ekipy. Kursy w forBET prezentują się następująco: 7.00 – Gandzasar, 4.35 – remis, 1.45 – Lech; 6.25 – Zaria, 4.20 – remis, 1.53 – Górnik. Liczymy, że zabrzanie oraz poznaniacy pójdą śladami legionistów i zameldują się dziś w kolejnej rundzie eliminacji europejskich pucharów.