Brązowa Natalia Kaczmarek, czyli podsumowanie piątku w Paryżu (9 sierpnia)
W piątkowych zmaganiach na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu polscy sportowcy ponownie dostarczyli kibicom wielu emocji, choć wyniki były mieszane.
Jednym z najbardziej oczekiwanych startów był finał biegu na 400 metrów kobiet, gdzie Natalia Kaczmarek wywalczyła brązowy medal. Polka dobiegła do mety z czasem 48,98, co stanowi jej najlepszy wynik w sezonie, a jednocześnie dziewiąty krążek dla Polski w tych igrzyskach.
Na torze kajakowym emocje były równie duże. W konkurencji C2 500 metrów kobiet Sylwia Szczerbińska i Dorota Borowska najpierw awansowały do finału, zajmując czwarte miejsce w półfinale, a w decydującym starcie uplasowały się na piątym miejscu. W rywalizacji K2 500 metrów kobiet, zarówno Martyna Klatt i Helena Wiśniewska, jak i Karolina Naja i Anna Puławska nie zdołały awansować do finału A, co oznaczało walkę w finale B. Ostatecznie Klatt i Wiśniewska zajęły w nim trzecie miejsce, a Naja i Puławska czwarte. W rywalizacji mężczyzn w tej samej konkurencji Jakub Stepun i Przemysław Korsak również nie awansowali do finału A, kończąc finał B na piątym miejscu.
Wielu kibiców śledziło także starty Adrianny Sułek-Schubert w siedmioboju. Polka w skoku w dal osiągnęła 6,22 m, co dało jej ósme miejsce. W rzucie oszczepem uzyskała wynik 36,63 m, zajmując 21. miejsce. Ostatecznie zakończyła rywalizację na 12. pozycji z dorobkiem 6226 punktów, co było jej najlepszym wynikiem w sezonie.
W pływaniu długodystansowym na 10 km Piotr Woźniak ukończył wyścig na 22. miejscu, tracąc do zwycięzcy ponad 11 minut. W konkurencji skoków do wody z wieży 10 metrów, Robert Łukaszewicz zajął 18. miejsce w eliminacjach, co dało mu awans do półfinału.
W zmaganiach kolarzy torowych siostry Daria i Wiktoria Pikulik rywalizowały w madisonie, gdzie zajęły siódme miejsce z dorobkiem 14 punktów, do podium zabrakło im identycznej liczby „oczek”. W sprincie kobiet Marlena Karwacka zakończyła swój udział na 1/32 finału, a Nikola Sibiak odpadła już w eliminacjach.
Na zapaśniczej macie Robert Baran rywalizował w kategorii -125 kg w stylu wolnym. W 1/8 finału pokonał Yusupa Batirmurzaeva 4:1, co dało mu awans do ćwierćfinału, gdzie jednak przegrał z Geno Petriaszwilim 2:9. Gruzin awansował do finału, dzięki czemu Baran będzie miał jeszcze szansę na walkę w repasażach.
Polscy pięcioboiści również dostarczyli emocji. Łukasz Gutkowski po świetnym występie w rundzie jeździeckiej i bonusowej rundzie szermierczej zajmował wysokie miejsca. Po pływaniu i laser runie Gutkowski zajął czwarte miejsce w swoim półfinale i awansował do finału. Kamil Kasperczak miał mniej szczęścia, kończąc zawody na ostatnim miejscu po nieukończeniu rywalizacji.
W konkurencjach sztafetowych na 400 metrów zarówno męska, jak i żeńska drużyna nie zdołały awansować do finałów, kończąc swoje biegi eliminacyjne odpowiednio na siódmym i szóstym miejscu.
Zdjęcie: Marek Biczyk / PZLA