Instytut Sportu przejmie kolarską kadrę?

Instytut Sportu przejmie kolarską kadrę

W marcu o problemach z przygotowaniami polskiej reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie mówił prezes Polskiego Związku Kolarskiego Rafał Makowski. Zmiany w przepisach, które poprawiłyby sytuację kolarzy zapowiedział właśnie Minister Sportu i Turystyki Sławomir Nitras.

Polski Związek Kolarski od wielu już lat boryka się z problemami finansowymi. Ma ogromne długi, przez co nie otrzymuje finansowania z budżetu państwa na przygotowania kadry do igrzysk. Pomocą miał być mechanizm przekazywania środków poprzez Polski Komitet Olimpijski, ale ten już nie działa. Roli pośrednika nie podjął się również Wielkopolski Związek Kolarski. Efekt? Polskich kolarzy może zabraknąć w Paryżu.

Ministerstwo wielokrotnie informowało, że ze względu na sytuację finansową związku nie może przekazać mu bezpośrednich środków. Dziś pojawiła się jednak nadzieja dla polskiego kolarstwa. Minister Sportu i Turystyki, Sławomir Nitras zapowiedział zmiany w polskim prawie. W razie problemów w danym związku, tak jak w Polskim Związku Kolarskim, to Państwowy Instytut Sportu miałby przejmować finansowanie i prowadzenie szkolenia. Sternik krajowego sportu wierzy, że występ naszych kolarzy w Paryżu nie jest zagrożony.

Na podstawie rankingu UCI Polska ma prawo wystawienia na Igrzyskach Olimpijskich tylko jednego zawodnika oraz trzech zawodniczek w kolarstwie szosowym. W kolarstwie torowym rozstrzygnięcia nastąpią w połowie kwietnia. Pewny udziału w igrzyskach jest srebrny medalista tegorocznych mistrzostw Europy w sprincie i keirinie Mateusz Rudyk. W kolarstwie górskim kwalifikacje zakończą się w maju.

Rywalizacja w kolarstwie rozegrana zostanie w dniach od 27 lipca do 11 sierpnia.

 

Zdjęcie: screen YouTube

Artykuły powiązane