Wimbledon bez Katarzyny Kawy. Linette pożegnała Eastbourne
Niestety nie zobaczymy czwartej Polki w wielkoszlemowym Wimbledonie. Katarzyna Kawa odpadła w pierwszej rundzie kwalifikacji po porażce 0:6, 2:6 z Amerykanką Alycią Parks. Na trawiastym kortach w Londynie wystąpi zatem czwórka naszych tenisistów: Iga Świątek, Hubert Hurkacz, Magda Linette i Magdalena Fręch. Dwie ostatnie zawodniczki szlifowały formę w brytyjskim Eastbourne.
31-letnia Katarzyna Kawa to obecnie 188. rakieta świata. Polka jak dotąd jeden raz wystąpiła w głównej drabince Wimbledonu: w 2022 roku dotarła do II rundy. Pokonała wówczas w pierwszym meczu Kanadyjkę Rebeccę Marino, ale potem uległa dużo wyżej rozstawionej Tunezyjce Ons Jabeur, która dotarła aż do finału, gdzie przegrała z reprezentantką Kazachstanu Jeleną Rybakiną.
Teraz Kawa nie miała wiele do powiedzenia w pojedynku I rundy kwalifikacji z Alycią Parks (121. WTA). Amerykanka w pierwszym secie nie oddała rywalce choćby gema, a sama nie musiała bronić żadnego break pointa. W drugiej odsłonie Kawie w końcu udało się obronić swój serwis, a potem nawet raz przełamała wyżej rozstawioną przeciwniczkę. Ta jednak w następnym gemie sama odebrała podanie Polce i wykorzystała drugą piłkę meczową.
W kwalifikacjach nie było więcej naszych tenisistek, więc już wiemy, że w Wimbledonie oprócz liderki światowego rankingu Igi Świątek i siódmego w rankingu ATP Huberta Hurkcza zobaczymy Magdę Linette (46. WTA) i Magdalenę Fręch (56. WTA).
Linette i Fręch wystąpiły tymczasem w brytyjskim Eastbourne, gdzie trwa turniej WTA 500 na kortach trawiastych. Pierwsza z Polek w I rundzie uporała się z rozstawioną z ósemką Rosjanką Anastazją Pawluczenkową, którą pokonała 1:6, 7:6 (7-4), 6:4, ale niestety w II rundzie przegrała 4:6, 1:6 z Czeszką Karoliną Muchovą (35. WTA). Linette zaczęła od straty podania i to zaważyło na przegranej w pierwszym secie, bo nie zdołała już dogonić rywalki.
W drugiej odsłonie zrobiła dokładnie to samo, choć pierwszy gem był niezwykle dramatyczny, a Czeszka wykorzystała dopiero czwartego break pointa. To najwyraźniej podłamało poznaniankę, bo wygrała w tej partii tylko jednego gema. Druga z Polek, Magadalena Fręch, nie przebrnęła w Eastbourne kwalifikacji.
Wielkoszlemowy turniej w Wimbledonie rusza 1 lipca.
Zdjęcie: Wikimedia