Reprezentacja U-19 kobiet szósta na mistrzostwach świata w unihokeju

Reprezentacja Polski kobiet U-19 zajęła szóste miejsce podczas Mistrzostw Świata w unihokeju w fińskim Lahti. Biało-Czerwone w meczu o piąte miejsce przegrały ze Słowacją 8:9.

Pierwsze spotkanie, w którym podejmowaliśmy gospodynie turnieju zaczęło się dla Polek bardzo dobrze. Nasze kadrowiczki już po 4 minutach prowadziły 1:0. Niestety, było to jedynie dobre złego początki. Fińskie zawodniczki od tej pory grały już swoje i finalnie mecz zakończył się ich zwycięstwem 8:2.

W kolejnym spotkaniu reprezentantki Polski zmierzyły się z Norwegią. Ponownie początek meczu należał do naszej drużyny, która po 15 minutach prowadziła 4:0. W 41. minucie Norweżki zdobyły swoje pierwsze trafienie, które dało im przysłowiowy wiatr w żagle i kolejne zdobycze bramkowe Końcówka była bardzo nerwowa, Biało-Czerwone zdołały jednak wygrać 6:5.

W ostatnim meczu grupowy Polki zagrały z faworytkami całego turnieju – Szwecją, te wygrały gładko 9:2. Tym samym nasze zawodniczki zajęły trzecie miejsce w grupie i zagrały o 5. miejsce ze Słowacją. To kolejne zacięte spotkanie w wykonaniu polskiej drużyny, która od stanu 2:5 doprowadziły do remisu 8:8. Niestety, w końcówce to Słowaczki zachowały więcej „zimnej krwi” i zwyciężyły 9:8.

– Na wyniku spotkania w dużym stopniu zaważyła pierwsza tercja, w której Słowaczki szybko strzeliły nam 5 bramek. Jestem jednak dumna z drużyny, że podniosłyśmy się z tego niekorzystnego wyniku i wyrównałyśmy stan meczu. Ta porażka oczywiście boli, ale jest też cenną lekcją na przyszłość dla wszystkich z nas. Kibicom, w imieniu drużyny, dziękuję za fenomenalny doping! – powiedziała po ostatnim meczu na łamach serwisu związkowego Maja Słonina, atakująca Reprezentacji Polski WU19.

Mistrzostwa Świata zakończyły się zwycięstwem Szwecji. "Sverige" w finale pokonały drużynę Finlandii 4:2, tym samym broniąc tytułu wywalczonego przed dwoma laty na turnieju w Katowicach.

Zdjęcie: screen YouTube