Reprezentacja Polski w hokeju na lodzie rozpoczyna walkę w elicie

Po 22 latach przerwy hokejowa reprezentacja Polski rozegra pierwszy mecz w mistrzostwach świata elity. Dziś rywalem Biało-Czerwonych będzie Łotwa.

Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie. Dla nas to przede wszystkim długo wyczekiwany powrót na hokejowe salony. Apetyty są tym większe, że w kwietniu ubiegłego roku pokonaliśmy pierwszą reprezentację Łotwy 5:3. Dwa gole w tym spotkaniu zdobył Krystian Dziubiński. Łotysze to brązowi medaliści poprzednich mistrzostw.

W 2002 roku na Mistrzostwach Świata w Szwecji, mimo zdecydowanych zwycięstw w grupie spadkowej nad Włochami 5:1 i Japonią 5:2, Polacy nie zdołali utrzymać się w Elicie. W decydującym meczu doznali porażki 2:4 ze Słowenią. Nikt wtedy nie przypuszczał, że powrót na najbardziej prestiżową taflę będzie trwał tak długo.

Przełom nastąpił dwa lata temu wówczas awansowaliśmy do Dywizji 1A, zaplecza najwyższego poziomu. Rok później byliśmy świadkami udanych Mistrzostw Świata w Wielkiej Brytanii. Gdy podopieczni Roberta Kalabera pokonali 5 maja 2023 roku w Nottingham zespół Rumunii 6:2, to wówczas hokejowa Elita po 22 latach zmagań stała się znowu naszym udziałem.

Dziś zagramy z Łotwą, jutro ze Szwecją, a po dniu przerwy kolejno z Francją, Słowacją, USA, Niemcami i Kazachstanem i choć faworytem nie jesteśmy to póki krążek w grze wszystko jest możliwe.

Zdjęcie: screen YouTube