Mamy nową skoczkinię wzwyż. Żodzik otrzymała polskie obywatelstwo

W naszym kraju mieszka od 2022 roku, a teraz została Polką. Pochodząca z Białorusi skoczkini wzwyż Maria Żodzik, decyzją prezydenta RP Andrzeja Dudy, otrzymała polskie obywatelstwo.  Atletka ma nadzieję na występ podczas letnich igrzysk olimpijskich w Paryżu.

– Bardzo mnie cieszy, że pan prezydent podpisał wszystkie dokumenty i przyznał mi polskie obywatelstwo. Jestem dumna, że będę mogła reprezentować Polskę, kraj moich przodków. Liczę, że sprawy związane z procedurami World Athletics będą przebiegać teraz sprawnie i już niebawem wystartuję w koszulce z orzełkiem na piersi. Mam nadzieję, że wszystko potoczy się sprawnie i kibice zobaczą mnie na igrzyskach w Paryżu w biało-czerwonym stroju reprezentacji Polski – zapowiada Maria Żodzik.

27-letnia atletka mieszka i trenuje w Białymstoku i jak sama podkreśla, posiada polskie korzenie. Po wyjeździe z Białorusi startowała kilkukrotnie w naszym kraju osiągając znakomite rezultaty. Zimą, podczas halowych mistrzostw Polski w Toruniu, osiągnęła poza konkursem rekord życiowy 1,97 m (mistrzyni Polski Paulina Borys uzyskała  1,84 m, a rekord kraju Kamili Lićwinko z 2015 roku wynosi 2,02 m). To w tym sezonie szósty wynik na świecie, a liderką list jest Ukrainka Jarosława Mahuczich, która w niemieckim Chociebużu skoczyła 2,04.

W sprawę nadania zawodniczce polskiego obywatelstwa zaangażowany był m.in. prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz. – Wierzę, że jej historia, która zaczęła się dość ciężko, będzie miała swój szczęśliwy finał w Paryżu. Gratuluję uzyskania minimum kwalifikacyjnego i trzymam kciuki za jak najwyższe skoki. Witamy Marię w Polskiej Rodzinie Olimpijskiej – komentował Piesiewicz. Pochodząca z Białorusi atletka po przyjeździe do naszego kraju trenowała indywidualnie, a zarabiała na życie pracując w fast foodzie. Potem zaczęła ćwiczyć pod okiem trenera Roberta Nazarkiewicza i to przyniosło efekty.

Dzięki decyzji prezydenta Dudy Żodzik będzie teraz mogła ubiegać się o prawo do reprezentowania Polski na arenie międzynarodowej. Zgodę musi wydać  światowa centrala lekkoatletyczna, czyli World Athletics. Najwcześniej skoczkini wzwyż będzie mogła reprezentować nasz kraj od 20 czerwca.

 – Wtedy mijają trzy lata od jej ostatniego występu w reprezentacji Białorusi. Kolejnym krokiem będzie decyzja specjalnego panelu World Athletics odpowiadającego za zmiany barw narodowych – tłumaczy wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki i szef misji olimpijskiej Tomasz Majewski. – Zrobimy wszystko, żeby Maria mogła wystartować już pod koniec czerwca w mistrzostwach Polski. Jeśli to się uda sprawnie załatwić zobaczymy ją na igrzyskach w Paryżu. Minimum już ma – dodaje.

Igrzyska olimpijskie w Paryżu ruszają 26 lipca, a rywalizacja w skoku wzwyż – 7 sierpnia.

Zdjęcie: PZLA