Nie tylko nasze panie specjalizujące się w biegach krótkich zaskakują formą na początku sezonu halowego. Sprinterzy również potwierdzają swoje wysokie aspiracje.
Z każdym kolejnym startem rozkręca się Dominik Kopeć (Agros Zamość), czwarty sprinter zeszłorocznych Halowych Mistrzostw Europy w Stambule. Zwycięstwo w mityngu w Erfurcie (Breningeer Hallenmeeting Erfurt Indoor) okrasił najlepszym wynikiem w sezonie. Najpierw w serii eliminacyjnej zwyciężył z czasem 6.62, a godzinę później pobiegł jeszcze szybciej, wygrywając finał z wynikiem 6.59. To jego piąty rezultat w karierze oraz trzeci w tym sezonie na Starym Kontynencie. Drugiego na mecie Turka Erkana Ozkana wyprzedził o 0.08 s.
Nie zawiodła też wschodząca gwiazda sprintów Marek Zakrzewski. Dwukrotny mistrz Europy juniorów z 2023 roku z Jerozolimy (100 i 200 m) podczas mityngu w Sztokholmie najpierw pewnie awansował do finału, a w nim zajął trzecie miejsce. Na mecie zmierzono mu czas 6.68, co jest wyrównaniem halowego rekordu Polski U20, należącego od 24 lat do Łukasz Chyła. Sprint na 60 metrów wygrał w stolicy Szwecji Simon Hansen – 6.64.
Kilkanaście dni temu w Luxemburgu Marek Zakrzewski czasem 20.80 ustanowił halowy rekord Europy U20 w biegu na 200 metrów. Szybciej od Marka biegał w tym sezonie inny Polak - Albert Komański, który na tym samym mityngu, ale w innej serii pokonał całe okrążenie pod dachem w 20.77.
Fot. PZLA
Lekkoatletyka Sporty wodne Żeglarstwo Wioślarstwo Kajakarstwo Tenis Tenis stołowy Snowboard Łyżwiarstwo Boks Narciarstwo Biathlon Hokej Saneczkarstwo Zapasy Judo Podnoszenie ciężarów Szermierka Koszykówka Badminton Piłka siatkowa Piłka ręczna Gimnastyka Jeździectwo Strzelectwo Łucznictwo Kolarstwo Amp Futbol Rugby Sport motorowy Wspinaczka Pięciobój nowoczesny Korfball Inne