Polski tenis debatuje. Zapowiedź I Kongresu Tenisowego 2025 w Łodzi

I Kongres Tenisowy 2025 w Łodzi

Polski tenis przeżywa właśnie swoje złote lata – mamy gwiazdy światowych kortów i spektakularne sukcesy – ale czy na pewno stoi za nimi solidny fundament szkoleniowy? Już wkrótce środowisko tenisowe spotka się, by poszukać odpowiedzi na to pytanie.

W dniach 21–22 czerwca 2025 r. Łódź stanie się stolicą polskiego tenisa, choć tym razem nie za sprawą turnieju, a pierwszego Polskiego Kongresu Tenisowego. To wyjątkowe wydarzenie zgromadzi trenerów, rodziców, zawodników oraz pasjonatów – wszystkich, którym leży na sercu rozwój naszej dyscypliny. Przez dwa dni w murach AZS Łódź (ul. Lumumby 22/26) rozbrzmiewać będą dyskusje o tym, jak trenować mądrzej i skuteczniej, by polski tenis miał przed sobą świetlaną przyszłość.

Organizator i pomysłodawca Kongresu, znany trener Tomasz Iwański, zapowiada swobodną, partnerską atmosferę i „przestrzeń do dialogu” dla całego środowiska – od szkoleniowców po rodziców młodych talentów. To coś więcej niż typowa konferencja – to tenisowe święto idei, które ma szansę zapoczątkować pozytywne zmiany w naszym tenisowym ekosystemie.

Szerokie spektrum wiedzy – program Kongresu

Hasło przewodnie Kongresu brzmi: „Szerokie spektrum wiedzy kluczem do prostoty efektywnego treningu”. W praktyce oznacza to, że organizatorzy przygotowali bogaty program obejmujący różne obszary niezbędne w nowoczesnym szkoleniu tenisistów. Nie będzie to akademicki, teoretyczny zjazd, lecz dynamiczne forum wymiany doświadczeń: oprócz tradycyjnych wykładów zaplanowano panele dyskusyjne, treningi pokazowe i sesje praktyczne dla uczestników. Każdy dzień Kongresu został podzielony na bloki tematyczne tak, aby dotknąć zarówno kwestii mentalnych i psychologii sportu, jak i przygotowania fizycznego, techniki gry, taktyki oraz roli rodziców w procesie treningowym. Dzięki temu uczestnicy – niezależnie od tego, czy są trenerami, rodzicami czy samymi zawodnikami – znajdą coś dla siebie.

Pierwszy dzień (sobota, 21 czerwca) rozpocznie się od tematu mentalnego. Prof. Jan Blecharz, najsłynniejszy polski psycholog sportu, odpowie na pytanie: „Dlaczego współczesny sport potrzebuje psychologii?” i wskaże, jak wiedza psychologiczna może wspierać trening tenisowy. To ważny akcent – dziś już nikt nie ma wątpliwości, że silna głowa jest równie ważna co forhend. Następnie głos zabierze Piotr Woźniacki, czyli człowiek, który wychował liderkę światowego tenisa. W prelekcji zatytułowanej „Droga do nr 1 na świecie. Co zrobiłbym inaczej, gdybym mógł zrobić to jeszcze raz?” podzieli się refleksjami z kariery swojej córki, Caroline Wozniacki. To wyjątkowa okazja, by zajrzeć „za kulisy” procesu tworzenia mistrzyni – Woźniacki otwarcie opowie zarówno o decyzjach trafnych, jak i tych, które z perspektywy czasu by skorygował. Po każdym z tych wystąpień przewidziano czas na pytania i dyskusję z prelegentami, co zapowiada się równie ciekawie, co same wykłady.

Po przerwie obiadowej sobotni program przeniesie się z sali wykładowej na kort. Tomasz Iwański wraz z trenerami swojej akademii (ITT) poprowadzi trening pokazowy zawodników wyczynowych z udziałem Daniela Michalskiego, demonstrując techniczne aspekty gry na najwyższym poziomie. Tematem tej sesji będą m.in. uderzenia slice, wolej i atak do siatki, najczęściej popełniane błędy techniczne oraz skuteczne metody ich korygowania. Co ważne, pokaz ma ukazać jak rozwój techniki przekłada się na możliwości taktyczne – a organizatorzy prowokacyjnie pytają, „gdzie we współczesnym tenisie zniknęła” potrzeba pracy nad techniką u podstaw dobrze przygotowanego fizycznie zawodnika. Dzień pierwszy zwieńczy młoda perspektywa – swój punkt widzenia przedstawi Daniel Michalski, jeden z najbardziej utalentowanych polskich tenisistów młodego pokolenia. W szczerej rozmowie „Dlaczego jestem tam, gdzie jestem?” opowie, jak wygląda droga do profesjonalizmu w polskich realiach i co pomaga (bądź przeszkadza) zawodnikowi w realizacji sportowych ambicji. To cenne spojrzenie „od wewnątrz” – usłyszymy o zmaganiach i motywacji obecnego gracza, co na pewno da do myślenia trenerom i rodzicom.

Drugi dzień (niedziela, 22 czerwca) rozpocznie się od pytania nurtującego wielu obserwatorów polskiego tenisa: czemu nasi juniorzy często błyszczą na arenie międzynarodowej, ale w dorosłym tenisie brakuje następców? Swoją diagnozę przedstawi Mieczysław Bogusławski – doświadczony trener przygotowania fizycznego, który pracował z olimpijczykami i gwiazdami tenisa (m.in. był zaangażowany w trening fizyczny Jerzego Janowicza). Wykład Bogusławskiego „Dlaczego polscy gracze osiągają większe sukcesy w kategoriach młodzieżowych niż dorosłych?” skupi się na tym, gdzie popełniany jest błąd w naszym systemie szkolenia i jak przygotowywać młodych zawodników, by maksymalnie wykorzystać proces treningowy. Po południu mikrofon przejmie Magdalena Grzybowska, niegdyś 30. rakieta świata WTA, dziś mama utalentowanego tenisisty. Grzybowska była pionierką – jako nastolatka ogrywała nawet rywalki z czołowej dziesiątki rankingu – a teraz z perspektywy rodzica opowie „Doświadczenia z własnej kariery w kontekście rozwoju sportowego dziecka”. Czy bycie byłą zawodniczką pomaga w prowadzeniu tenisowej kariery potomka, czy może… przeszkadza? Czy polskie realia organizacyjne sprzyjają takim „sportowym rodzinom”? Jej refleksje zapowiadają się niezwykle ciekawie i zapewne wywołają otwartą dyskusję z udziałem publiczności (taka debata wszystkich uczestników jest zresztą w programie przewidziana w niedzielne południe).

Niedzielne popołudnie upłynie pod znakiem tenisowych skrzatów i przyszłych mistrzów. Wiesław Kozica, uznany ekspert od szkolenia dzieci, od lat udowadnia, że odpowiednie podejście w najmłodszych kategoriach wiekowych procentuje w dorosłej karierze. Podczas jego wystąpienia „Jak uczyć dzieci grać i rywalizować?” będzie mowa m.in. o programie Tenis 10 – Kozica przedstawi konkretne propozycje zmian, by ten ogólnopolski system mini-tenisa stał się prawdziwą kuźnią talentów zamiast tylko zabawą dla maluchów. Temat rywalizacji dziecięcej jest mu szczególnie bliski – jako organizator jednego z największych turniejów do lat 10 w Polsce (Kozica Cup) od dawna podkreśla, że zdrowa rywalizacja jest fundamentem nauki gry. Po tej prelekcji – a jakże – znów będzie czas na pytania i wymianę poglądów, a cały Kongres zwieńczy ostatni akcent praktyczny: drugi trening pokazowy z trenerami Iwańskiego. Tym razem będzie to sesja o charakterze motorycznym, łącząca elementy szybkościowe i wytrzymałościowe – innymi słowy przykład, jak projektować nowoczesny trening ogólnorozwojowy dostosowany do różnych potrzeb zawodników. To symboliczny finał: teoria spotka się z praktyką, a dyskusje z dnia poprzedniego znajdą odbicie na korcie.

Warto dodać, że każde wystąpienie podczas Kongresu będzie interaktywne. Organizatorzy kładą nacisk na dialog – uczestnicy za każdym razem będą mogli zadawać pytania prelegentom, brać udział w debatach i dzielić się własnymi doświadczeniami. „Mam nadzieję, że tematy wydadzą się interesujące, a każdemu z wykładowców będzie można zadać pytania i podyskutować” – napisał Tomasz Iwański, prezentując program Kongresu w mediach społecznościowych. Rzeczywiście, harmonogram przewiduje po każdej prelekcji dyskusję i Q&A z udziałem słuchaczy, a także otwartą dyskusję panelową w połowie drugiego dnia. Taka formuła zapowiada się atrakcyjnie: zamiast jednostronnych wykładów będziemy mieli żywą wymianę myśli. Dla polskiego tenisa, który dotąd rzadko spotykał się w tak szerokim gronie poza kortem, może to być pierwsza tak otwarta rozmowa o tym, co działa, a co wymaga zmiany.

Autorytety i mistrzowie wśród prelegentów

Trudno wyobrazić sobie lepszą obsadę do takiej debaty. Na Kongresie pojawią się wybitne postaci polskiego tenisa i sportu, które łącznie mają za sobą dekady doświadczeń, sukcesów i wiedzy. Wojciech Fibak został zaproszony jako gość specjalny wydarzenia – i nic dziwnego, bo to żywa legenda polskiego tenisa. W latach 70. i 80. osiągał wyniki, które do niedawna wydawały się nieosiągalne dla naszych zawodników. Fibak wygrywał z takimi tuzami jak Björn Borg, Ivan Lendl czy Guillermo Vilas, był nr 10 rankingu ATP w singlu i nr 2 na świecie w deblu. Na koncie ma 15 tytułów singlowych i 52 deblowe, w tym triumf w Australian Open 1978 (w grze podwójnej). Później działał jako biznesmen, kolekcjoner sztuki, ale przede wszystkim aktywnie wspierał polski tenis – pełnił funkcję prezesa PZT, kapitana reprezentacji Davis Cup, a także doradzał i trenował czołowych zawodników (m.in. współpracował nawet z samym Ivanem Lendlem). Jego ogromne doświadczenie – zarówno z perspektywy zawodnika, jak i trenera oraz działacza – będzie bezcenne podczas Kongresu. Fibak słynie z bezkompromisowych opinii i pasji do tenisa, więc można się spodziewać, że podzieli się nie tylko anegdotami z dawnych lat, ale i celnymi uwagami o obecnym stanie polskiego tenisa. Dla uczestników możliwość spotkania i rozmowy z takim autorytetem to wielka wartość dodana wydarzenia.

Oprócz Fibaka, który wniesie historyczną perspektywę mistrza, na Kongresie usłyszymy także praktyków nowej generacji i ekspertów różnych dziedzin. Wspomniany już Piotr Woźniacki – prywatnie ojciec Caroline Wozniacki, byłej liderki rankingu WTA i mistrzyni wielkoszlemowej – pojawi się tu w roli doświadczonego trenera i rodzica. Jego historia jest dowodem na to, jak daleko wizja i determinacja mogą zaprowadzić utalentowane dziecko: z Polski przez Danię na szczyt światowego tenisa. Co istotne, Woźniacki sam zaczynał jako sportowiec (był piłkarzem), dlatego potrafi spojrzeć na rozwój kariery z różnych stron. Z kolei prof. Jan Blecharz to ikona psychologii sportu w Polsce – jako psycholog kadry narodowej zdobywał laury na igrzyskach olimpijskich, pracował z mistrzami innych dyscyplin (np. słynnymi skoczkami narciarskimi) i wychował całe pokolenia zawodników mentalnie odpornych na presję. Jego udział gwarantuje, że temat odporności psychicznej i motywacji zostanie potraktowany z najwyższą fachowością. Magdalena Grzybowska, choć karierę musiała przerwać przedwcześnie przez kontuzje, w latach 90. była pierwszą Polką od czasów ery Open, która regularnie wygrywała mecze w Wielkim Szlemie – jej doświadczenia jako cudownego dziecka polskiego tenisa (w wieku 19 lat była 30. na świecie) z pewnością rzucą światło na to, jak zmieniło się (lub nie) podejście do młodych talentów przez ostatnie dekady. Co więcej, dziś Grzybowska jest po drugiej stronie – jako mama tenisisty nastolatka – więc potrafi ocenić nasze realia szkoleniowe zarówno oczami zawodniczki, jak i rodzica.

Listę prelegentów uzupełniają wybitni specjaliści od treningu: Mieczysław Bogusławski – trener lekkoatletyki i guru przygotowania fizycznego wielu sportowców (od lat związany z kadrą narodową PZLA, a od 2000 r. także z czołowymi polskimi tenisistami) – oraz Wiesław Kozica, który uchodzi za nestora szkolenia dzieci w tenisie. Klub TUKS „Kozica”, który stworzył, jest kuźnią młodych talentów; to spod jego ręki wyszedł m.in. Kamil Majchrzak – dziś reprezentant Polski, wielokrotny medalista mistrzostw kraju i uczestnik turniejów wielkoszlemowych. Kozica od ponad 20 lat organizuje prestiżowy turniej do lat 10, a jego filozofia kładzie nacisk na rywalizację od najmłodszych lat jako klucz do rozwoju. Na Kongresie podzieli się swoją wiedzą, jak efektywnie wprowadzać dzieci w świat sportowej rywalizacji – to temat o ogromnym znaczeniu, bo przecież od pracy u podstaw zależy przyszłość polskiego tenisa. Wśród wykładowców znalazł się też wspomniany Daniel Michalski, wicemistrz Polski 2024 i zawodnik z pierwszej 250 rankingu ATP. Jego obecność to sygnał, że głos młodego pokolenia będzie słyszany – a dla niego samego okazja, by przekazać trenerom i działaczom feedback prosto „z okopu” dzisiejszego zawodowego tenisa.

Całe to imponujące grono zaproszonych gości zgromadził Tomasz Iwański, który jest duchem sprawczym Kongresu. Iwański również wystąpi w roli prelegenta i prowadzącego część sesji treningowych, ale przede wszystkim należy go przedstawić jako jednego z najlepszych polskich szkoleniowców ostatnich lat. Ma za sobą bogatą karierę zawodniczą – siedmiokrotnie zdobywał tytuł mistrza Polski, odnosił też sukcesy międzynarodowe (wygrał m.in. challenger ATP w Poznaniu w deblu) – a po zakończeniu gry z powodzeniem przeszedł na stronę trenerską. Pracował m.in. jako trener Kadry Narodowej PZT i osobisty trener czołowych polskich tenisistów, był również dyrektorem sportowym związku. Znany jest ze swoich bezkompromisowych poglądów na temat szkolenia – głośno mówi o konieczności podnoszenia kwalifikacji trenerów i zmianach w systemie**. Pomysł zorganizowania takiego Kongresu wyrósł właśnie z jego doświadczeń i obserwacji. Można powiedzieć, że Iwański zebrał na Kongresie ludzi, których sam zawsze chciałby usłyszeć – autorytety z różnych dziedzin – i zaprasza teraz wszystkich chętnych do wspólnej rozmowy.

Dialog dla przyszłości polskiego tenisa

Dlaczego to wydarzenie jest tak ważne? Spójrzmy na szerszy kontekst. Ostatnie lata to najlepszy okres w historii naszego tenisa – mamy Igę Świątek wygrywającą turnieje wielkoszlemowe i dominującą w rankingu WTA, Huberta Hurkacza w Top 10 ATP, deblistów światowej klasy (Łukasz Kubot, Jan Zieliński) – sukces goni sukces. Jednak, jak zauważa Tomasz Iwański, może to być „zniekształcony obraz” rzeczywistości. W jednym z wywiadów Iwański przestrzegał, że nasze znakomite wyniki nie wynikają bynajmniej ze sprawnie działającego systemu szkolenia, lecz raczej ze szczęśliwego zbiegu okoliczności. „Te znakomite wyniki nie są wynikiem jednolitego modelu pracy... Są rezultatem ogromnego talentu zawodników, indywidualnego podejścia i zaangażowania rodziców, uzdolnionych trenerów, pojawiających się – najczęściej przypadkowo – sponsorów. Czyli mamy do czynienia ze sprzyjającym zbiegiem okoliczności, który nie ma nic wspólnego z tzw. systemem” – mówi wprost Iwański. Innymi słowy: brakuje nam spójnego systemu szkolenia, opartego na jednolitej myśli i współpracy, a sukcesy Świątek czy Hurkacza zawdzięczamy raczej wybitnym jednostkom niż wsparciu struktur. Taka diagnoza powinna zapalić lampkę alarmową – i właśnie Kongres Tenisowy jest odpowiedzią na tę sytuację. Skoro nie ma (jeszcze) idealnego systemu odgórnego, środowisko próbuje samo wypracować rozwiązania oddolnie: poprzez dialog, dzielenie się wiedzą i wyciąganie wniosków z dotychczasowych błędów.

Jednym z poważnych wyzwań, o którym często mówi się szeptem, jest jakość pracy z dziećmi i młodzieżą. Wielu trenerów przyznaje, że to na najniższym szczeblu (w klubach, szkółkach) rodzą się problemy, które później hamują rozwój talentów. Tomasz Iwański zwraca uwagę, że niewłaściwe szkolenie od najmłodszych lat może wyrządzić trudne do odwrócenia szkody. „Błędy w nauczaniu początkowym odkładają się w taki sposób, że tworzą nieprawidłowe nawyki, których wyczyszczenie później zajmuje dużo czasu lub jest prawie niemożliwe” – podkreśla Iwański. To mocne słowa, ale każdy doświadczony trener się pod nimi podpisze. Jeśli dziecko od początku uczy się złej techniki czy niewłaściwych nawyków, późniejsze „naprawianie” tego zajmuje lata (o ile w ogóle się uda). Dlatego tak ważne jest, by szkolić kadrę trenerską i uświadamiać rodziców, jak powinna wyglądać prawidłowa ścieżka rozwoju młodego tenisisty. Kongres podejmuje ten temat wielokrotnie: i w wykładzie Kozicy o Tenis10, i w prelekcji Bogusławskiego o przejściu z wieku juniorskiego w dorosły, i w wystąpieniu Grzybowskiej o roli rodzica. Wspólnym mianownikiem jest dążenie do zmiany mentalności – od „tu i teraz” na korcie do myślenia długofalowego o karierze zawodnika.

Należy pochwalić, że inicjatywa Kongresu uzyskała wsparcie polskich władz tenisowych. Polski Związek Tenisowy wpisał to wydarzenie do kalendarza szkoleń, a udział w Kongresie umożliwia trenerom przedłużenie licencji trenerskich na kolejne lata To ważny sygnał – oznacza, że Kongres jest traktowany poważnie i oficjalnie uznawany za wartościowy merytorycznie. Dotąd PZT organizował regularnie własne konferencje trenerskie, ale zwykle były to wewnętrzne spotkania dla wąskiego grona. Łódzkie wydarzenie ma szerszy zasięg i ambicje: chce połączyć praktyków różnych specjalności i otworzyć się także na rodziców i zawodników, bo przecież ich rola w systemie jest nie do przecenienia. Taka integracja środowiska tenisowego może przynieść wymierne efekty – choćby w postaci lepszego zrozumienia nawzajem swoich perspektyw. Trenerzy posłuchają rodziców (i odwrotnie), młodzi zawodnicy poznają punkt widzenia szkoleniowców, a wszyscy razem – miejmy nadzieję – wypracują nowe pomysły na poprawę szkolenia w Polsce.

Czy dwa dni obrad, pokazów i dyskusji zmienią od razu oblicze polskiego tenisa? Oczywiście, cudów nie będzie z dnia na dzień, ale każdy długofalowy proces zaczyna się od pierwszego kroku. Kongres Tenisowy 2025 to właśnie taki pierwszy krok ku lepszej przyszłości. Już sam fakt, że legendy pokroju Fibaka usiądą przy jednym stole z młodymi trenerami i rodzicami, jest czymś niezwykłym. Jeśli do tego dołożymy gotowość do szczerej rozmowy o bolączkach (a wygląda na to, że nikt tu nie zamierza zamiatać problemów pod dywan), otrzymujemy mieszankę wybuchową – w pozytywnym sensie. Można żywić nadzieję, że z Łodzi uczestnicy wyjadą z głowami pełnymi inspiracji, konkretną wiedzą i nowymi kontaktami, które zaprocentują współpracą w przyszłości. Być może za parę lat okaże się, że właśnie podczas tego czerwcowego weekendu ktoś podchwycił ideę lub nawiązał znajomość, która zaowocowała nowym podejściem treningowym albo programem szkoleniowym na skalę kraju.

Na razie pewne jest jedno: polski tenis podjął rękawicę i zaczyna rozmawiać sam ze sobą, wyciągać wnioski z sukcesów i porażek. Kongres Tenisowy 2025 zapowiada się jako święto tenisowej wiedzy i pasji, które może zjednoczyć środowisko wokół wspólnego celu – wychowania kolejnych pokoleń mistrzów. Jak mówi hasło imprezy, szeroka wiedza ma prowadzić do prostej recepty na efektywny trening. Oby po tym wydarzeniu ta recepta stała się choć trochę jaśniejsza. Wszystkich zainteresowanych organizatorzy zachęcają do udziału (na miejscu lub online) – „nie czekaj – zapisz się już dziś i bądź częścią tego przełomowego wydarzenia!”. Można śmiało powiedzieć, że 21–22 czerwca oczy całego polskiego tenisa zwrócone będą na Łódź. Czy wykorzystamy tę szansę i rozpoczniemy nowy rozdział? Odpowiedź poznamy wkrótce na Kongresie Tenisowym.


Oficjalna strona: https://kongrestenisowy.pl/

 


Udostępnij ten artykuł na swoim profilu:

 

Sprawdź ofertę forBET

Artykuły powiązane