Po sześciu latach przerwy Andrzej Fonfara wrócił do zawodowego boksu, tym razem debiutując w wadze ciężkiej. Jego powrót okazał się niezwykle udany, gdyż pokonał doświadczonego Brazylijczyka Fabio Maldonado.
Wydawało się, że kariera Fonfary (31-5, 19 KO) dobiegła końca, jednak Polak postanowił wrócić na ring. Choć wcześniej odnosił sukcesy w wadze półciężkiej, teraz ważył 101 kilogramów i zadebiutował w wadze ciężkiej, co okazało się trafnym wyborem.
Pierwszym rywalem Polaka w wadze ciężkiej było Fabio Maldonado (30-10, 29 KO), który niedawno walczył z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem.
Już w pierwszej rundzie Fonfara pokazał, że jest w świetnej formie mimo długiej przerwy. Był wyraźnie szybszy i silniejszy od Maldonado, którego systematycznie obijał. W drugiej rundzie, po serii mocnych ciosów, sędzia przerwał walkę, aby chronić zdrowie Brazylijczyka, kończąc pojedynek na korzyść Fonfary.
Debiut na zawodowym ringu Andrzej Fonfara zaczyna, wygrywając walkę z Miroslavem Kubikiem w Ostrołęce 3 czerwca 2006 roku pod okiem Andrzeja Gmitruka. 3 tygodnie później debiutuje na amerykańskim ringu, tym razem w narożniku z Samem Colonną i odnotowuje kolejne zwycięstwo.
Przez kolejne lata trenuje w Winy City Gym, dalej pod okiem Sama Colonny, nabywając ringowego doświadczenia. W 2010 roku postanawia przejść do kategorii półciężkiej, marząc o zdobyciu mistrzostwa świata. Toczy wiele emocjonujących i zaciętych walk bokserskich, dążąc do upragnionego celu.
30 kwietnia 2010 - zdobył tytuł młodzieżowego mistrza świata organizacji WBC Youth w bokserskiej wadze półciężkiej, pokonując Rogera Cantrella.
20 maja 2011 - zdobył wakujący pas WBO NABO, nokautując w siódmej rundzie Anthony′ego Russella.
16 marca 2012 - pokonał w trzeciej rundzie przez techniczny nokaut Byrona Mitchella, zdobywając tytuł zawodowego Mistrza Stanów Zjednoczonych federacji IBO.
13 lipca 2012 - odniósł swój dotychczasowy największy sukces, wygrywając po 10 rundach jednogłośnie na punkty (stosunkiem 99:91 i dwukrotnie 97:93) z byłym mistrzem świata wagi półciężkiej IBF Glenem Johnsonem.
16 listopada 2012 - zdobył tytuł Mistrza Świata federacji IBO w kategorii półciężkiej, pokonując przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Toma Karpency’ego. Już w pierwszym starciu Amerykanin zaliczył dwa nokdauny. Od drugiej rundy Fonfara walczył ze złamaną ręką. W siódmej rundzie po ofensywnej akcji Karpency przewrócił się, zgłaszając następnie kontuzję barku i zrezygnował z dalszej walki.
16 sierpnia 2013 - na gali na stadionie U.S. Cellular Field w Chicago wygrał walkę przez nokaut w dziewiątej rundzie z Hiszpanem Gabrielem Campillo. Stawką pojedynku był awans na pozycję lidera rankingu organizacji IBF.
6 grudnia 2013 - w UIC Pavilion w Chicago wygrał przez nokaut w drugiej rundzie z Kolumbijczykiem Samuelem Millerem (26-7, 23 KO).
24 maja 2014 - zmierzył się w Montrealu z Adonisem Stevensonem (23-1, 20 KO) w walce o pas mistrza świata federacji WBC. Po zaciętym pojedynku Polak przegrał jednogłośnie na punkty, sędziowie punktowali 115:110, 115:110 i 116:109 dla Kanadyjczyka.
1 listopada 2014 - w UIC Pavilion w Chicago pokonał na punkty w stosunku 97:93, 98:92 i 97:93 Francuza Doudou Ngumbu.
18 kwietnia 2015 - w kalifornijskim Carson Andrzej Fonfara wygrał w dziewiątej rundzie poprzez techniczną decyzję sędziów z byłym mistrzem świata WBC kategorii średniej, Meksykaninem Julio Césarem Chávezem Jr. (48-1-1, 32 KO), zdobywając międzynarodowy pas WBC International. Przed przerwaniem walki prowadzący na punkty (89:80, 88:81, 88:81) Polak lewym sierpowym, posłał rywala na deski w dziewiątej rundzie. Walka została uznana przez portal boxingscene.com za pięściarską niespodziankę półrocza 2015.
16 października 2015 - w UIC Pavilion w Chicago w pierwszej obronie pasa WBC International zmierzył się z byłym mistrzem świata organizacji WBO Nathanem Cleverlym (29-2, 15 KO). Po bardzo dobrym pojedynku pokonał Walijczyka jednogłośnie na punkty 115:113 i dwukrotnie 116:112. Jednocześnie ustanowił rekord w historii kategori półcięzkiej w łącznej ilości wyprowadzonych (2524) i przyjętych ciosów (936).
18 czerwca 2016 - niespodziewanie przegrał przez nokaut w pierwszej rundzie z Amerykaninem Joe Smithem Jr (21-1, 17 KO), tracąc pas WBC International. Po tej porażce postanawia przenieść się do Kalifornii, gdzie zaczyna współpracę z nowym szkoleniowcem Virgilem Hunterem.
4 marca 2017 - udanie powrócił na ring, pokonując przez TKO w 10 rundzie byłego dwukrotnego mistrza świata Chada Dawsona (34-4, 19 KO). Do momentu nokautu Polak przegrywał na kartach punktowych u wszystkich sędziów.
3 czerwca 2017 - stanął do rewanżowego pojedynku z Adonisem Stevensonem (28-1, 23 KO). Tym razem walka od początku miała jednostronny przebieg, a Polak został poddany przez swój narożnik już w drugiej rundzie.
16 czerwca 2018 - Andrzej Fonfara (30-5, 18 KO) pokonał Ismaila Sillakha (25-6, 19 KO) przez techniczny nokaut w szóstej rundzie. Polski bokser był wspierany z trybun przez kibiców i piłkarzy Legii Warszawa.
Zdjęcie: warsawboxingnight.com
Lekkoatletyka Sporty wodne Żeglarstwo Wioślarstwo Kajakarstwo Tenis Tenis stołowy Snowboard Łyżwiarstwo Boks Narciarstwo Biathlon Hokej Saneczkarstwo Zapasy Judo Podnoszenie ciężarów Szermierka Koszykówka Badminton Piłka siatkowa Piłka ręczna Gimnastyka Jeździectwo Strzelectwo Łucznictwo Kolarstwo Amp Futbol Rugby Sport motorowy Wspinaczka Pięciobój nowoczesny Korfball Inne