Łatwe zwycięstwa faworytów. WKS Grunwald wygrywa po horrorze

LOTTO SuperLIGA 3. Kolejka

W 3. kolejce tenisowej LOTTO SuperLIGI Górnik Bytom i WKS Grunwald odniosły pierwsze zwycięstwa w sezonie. Wciąż bez porażki w rozgrywkach pozostają BKT Advantage Bielsko-Biała i WKT MERA Warszawa.

Spotkanie ostatniej szansy dla Górnika

Pojedynek Górnika Bytom z KT GAT Gdańsk miał swój ciężar gatunkowy. Oba zespoły pozostawały w sezonie bez wygranej i w przypadku kolejnej porażki praktycznie zamykały sobie drogę do FINAL FOUR. Zwycięsko z sobotniej batalii wyszli gospodarze, którzy pewnie pokonali rywali 3:1. Spotkanie inaugurował pojedynek singlowy kobiet, w którym Marcelina Podlińska z Górnika nie dała szans Orianie Gniewkowskiej, wygrywając z nią 6:3, 6:1. Jeszcze łatwiej przyszło zwycięstwo koledze klubowemu Gniewkowskiej – Szymonowi Kielanowi. Debiutujący w tym sezonie w lidze zawodnik bytomian rozprawił się z Maciejem Kosem 6:2, 6:1, wyprowadzając swój zespół na dwupunktowe prowadzenie.

Cień szansy na końcowy triumf goście zachowali po meczu deblowym mężczyzn. Dość nieoczekiwanie para Mateusz Klimek/Maciej Kos okazała się lepsza od duetu Nikodem Barcik/Szymon Kielan 6:3, 1:6, 10-7. W ich ślady nie poszły jednak Oriana Gniewkowska i Hanna Koprowska, które swoim przeciwniczkom - – Oliwii Bergler i Zuzannie Pawlikowskiej, ustępowały o klasę, przegrywając 1:6, 2:6. Górnik wygrał 3:1 i zachował szansę na grę w grudniowym turnieju mistrzów. Jeśli chce jednak awansować do najlepszej czwórki ligi, nie może pozwolić sobie na kolejne potknięcia.

Horror w Złotoryi

Ekipy BAZALT ZTT Złotoryja i WKS Grunwald Poznań zafundowały kibicom prawdziwym tenisowy rollercoaster. Goście ze stolicy Wielkopolski wyszli na prowadzenie po zwycięstwie Xenii Bandurowskiej nad Ewą Czapulak 6:2, 5:7, 10-5. Stan spotkania wyrównała ikona złotoryjskiego klubu. Marcel Zieliński przegrał co prawda pierwszego seta z Jaszą Szajrychem z WKS w tie-breaku do 3, ale kolejne dwie partie padły łupem zawodnika ZTT (6:4, 10-5).

BAZALT ZTT objął prowadzenie po zwycięstwie pary Ewa Czapulak/Martyna Śrutwa nad teamem Xenia Bandurowska/Antonina Maćkowiak 6:2, 6:4. Ostatnie słowo należało jednak do gości. Duet „Wojskowych” Karol Drzewiecki/Jasza Szajrych nie miał litości dla pary Mateusz Błaszczyk/Marcel Zieliński (6:2, 6:1). W tej sytuacji o końcowym rezultacie decydował pojedynek mikstów. W nim poznański debel mieszany Drzewiecki/Bandurowska w pierwszej partii zbudował kilka gemów przewagi nad Zielińskim i Czapulak, którą jednak szybko roztrwonił, ale w końcówce zachował więcej zimnej krwi, wygrywając tę partię 7:5. W drugiej odsłonie ich dominacja nie podległa już dyskusji, kończąc się rezultatem 6:3 na ich korzyść. WKS Grunwald wyrwał zwycięstwo nad BAZALTEM ZTT Złotoryja w stosunku 3:2 i nadal liczy się w walce o pierwsze dwa miejsca w grupie A.

Spektakl w Łodzi

Spotkanie Kolejki na kortach PTP dostarczyło nie lada emocji. Na inaugurację na korcie w barwach gospodarzy pojawił się dawno nie widziany Michał Przysiężny, kiedyś 57. „rakieta” świata, który od dawna nie występuje już w tourze. Michał dzielnie walczył ze Słowakiem Jozefem Kovalikiem z BKT, ale ogranie turniejowe rywala wzięło górę. Kovalik wygrał 6:3, 6:2, wyprowadzając bielszczan na prowadzenie. W kolejnym pojedynku o randze Meczu Dnia spotkały się stała „bywalczyni” ligowa – Katarzyna Kawa z zespołu gości oraz debiutująca w lidze Węgierka Fanny Stollar. Pierwszy set był niezwykle zacięty i zakończył się zwycięstwem Stollar po tie-breaku (do 7). W drugiej odsłonie jej przewaga była już znacząca. Węgierka wygrała całą partię 6:2, doprowadzając w spotkaniu do remisu.

Kibice nie zdążyli jeszcze ochłonąć po drugim pojedynku, gdy na korcie pojawili się debliści. Legenda gry podwójnej Łukasz Kubot w parze z Jozefem Kovalikiem zaprezentowali kawał dobrego tenisa. Ich rywale w osobach Michała Przysiężnego i Szymona Walkowa nie mieli wiele do powiedzenia, ulegając gościom 3:6, 3:6. Podobny przebieg miał pojedynek gry podwójnej kobiet. Debel gości Katarzyna Kawa/Viktoria Hruncakova była za silny dla pary Paula Kania-Choduń/Fanny Stollar. Zawodniczki BKT wygrały 6:2, 6:3, kończąc Spotkanie Kolejki.

MERA zwycięska

Na stołecznej MERZE spotkały się dwa niepokonane zespoły w rozgrywkach. Tamtejszy WKT mierzył się z aktualnym wicemistrzem ligi – Calisią Tennis Team Kalisz. Już pierwszy pojedynek rozgrzał kibiców do czerwoności. Zawodnik gospodarzy Daniel Michalski, obecnie czwarta rakieta w kraju, rywalizował z MVP poprzedniej kolejki, Czechem Jiri Barnatem. Losy meczu toczyły się do ostatnich piłek. W super tie-breaku żaden z tenisistów nie potrafił zbudować większej przewagi. Ostatnie dwa zagrania rozstrzygnął na swoją korzyść Michalski i to on wygrał całe spotkanie 6:2, 3:6, 11-9. Również zwycięski okazał się występ jego koleżanki z WKT Martyny Kubki, która jednak w odróżnieniu od Michalskiego, potrzebowała do zakończenia pojedynku z Czeszką Julią Struplovą tylko dwóch, ale zaciętych setów, wygrywając 7:6(2), 7:5.

Kontaktowy punkt dla gości zdobył silny duet Jiri Barnat/Piotr Matuszewski, który pewnie ograł debel Daniel Michalski/Piotr Pawlak 6:2, 6:4. Był to jednak łabędzi śpiew kaliszan, albowiem pojedynek w grze podwójnej kobiet przebiegał całkowicie pod dyktando gospodyń. Martyna Kubka w parze z utytułowaną Alicją Rosolską pewnie pokonały czeski duet Julia Struplova/Karolina Kubanova 6:2, 6:3, pieczętując zwycięstwo swojej drużyny w rozmiarach 3:1.

 

3. kolejka LOTTO SuperLIGI - wyniki

29 czerwca (sobota)

  • BAZALT ZTT Złotoryja – WKS Grunwald Poznań 2:3
  • KS Górnik Bytom – KT GAT Gdańsk 3:1

30 czerwca (niedziela)

  • WKT MERA – Calisia Tennis Team Kalisz 3:1
  • PTP Łódź – BKT Advantage Bielsko-Biała 1:3

 

Więcej informacji o rozgrywkach LOTTO SuperLIGI znajduje się pod adresem: sliga.org

Sponsorem tytularnym rozgrywek jest marka LOTTO, której właścicielem jest Totalizator Sportowy.

 

Zdjęcie: LOTTO SuperLIGA


Udostępnij ten artykuł na swoim profilu:

 

Sprawdź ofertę forBET

Artykuły powiązane