W Sanoku żużlowcy pojadą... na lodzie! Rusza niezwykła impreza

To będzie prawdziwe święto żużla, ale nie takie, o jakim każdy myśli! Zawodnicy pojadą bowiem na... lodzie. W Sanoku odbędą się w ten weekend indywidualne mistrzostwa Europy w ice speedwayu. Polskę reprezentować będzie Michał Knapp.

Ice speedway, czyli żużel na lodzie, to wbrew pozorom już dość stara dyscyplina sportu. Pierwsze zawody zorganizowano w 1924 roku, w Szwecji. W Polsce pierwszy motocykl dostosowany do jazdy na śliskiej nawierzchni skonstruowano pod koniec 1964 w Polonii Bydgoszcz, a na początku 1965 roku model został zaprezentowany. Rok później Mieczysław Połukard został pierwszym Polakiem, który wystąpił w mistrzostwach świata, gdzie zajął 14. miejsce.

Można powiedzieć, że Sanok jest stolicą żużla na lodzie w Polsce. W latach 2007-14 rozgrywano tam zawody Ice Racing Sanok Cup, a od 2022 roku odbywają się tam indywidualne mistrzostwa Europy. I tak będzie też w tym roku, a zawody European Individual Ice Speedway Championship ruszą 24 lutego.

Reprezentantem Polski będzie tradycyjnie Michał Knapp. 32-latek startuje w ME w każdej edycji od 2020 roku i zajmował odpowiednio 13., 12., 11 i 18. miejsce. Jeździć na lodzie zaczął za sprawą stryja, Grzegorza Knappa, który wcześniej był najbardziej znanym polskim lodowym żużlowcem. Niestety, w 2014 zginął podczas żużlowych zawodów w lidze holenderskiej, na skutek obrażeń odniesionych po upadku. Miał 35 lat. Knapp był drużynowym mistrzem Polski na żużlu z 1997 roku, w 2010 pojechał w finałach MŚ na lodzie (15. miejsce), a w 2008 roku w lodowych ME (13. lokata). Teraz rodzinne tradycje lodowego żużla kontynuuje Michał Knapp.

Zawody na torze łyżwiarskim Błonie w Sanoku składać się będą z 20 wyścigów w fazie zasadniczej, po czym dwóch najlepszych żużlowców awansuje do finału, a zawodnicy z miejsc 3-6 pojadą w biegu ostatniej szansy, z którego dwaj najlepsi też wejdą do medalowej rywalizacji. O kolejności decydują punkty z dwóch dni zawodów.

Przed rokiem mistrzem Europy został w Sanoku Austriak Franz Zorn, przed Włochem Lucą Bauerem i Szwedem Jimmym Olsenem. W stawce 18 zawodników Michał Knapp był ostatni, przez problemy ze sprzętem. W tegorocznej edycji zobaczymy reprezentantów ośmiu krajów: Niemiec, Szwecji, Finlandii, Czech, Austrii, Holandii, Włoch i Polski.