Szybki koniec przygody polskich siatkarek plażowych
Siatkarki plażowe Marta Łodej i Julia Kielak przegrały w tie-breaku swój mecz w pierwszej rundzie kwalifikacji, kończąc udział w turnieju Beach Pro Tour Futures.
Część par plażowych przygotowuje się obecnie do igrzysk olimpijskich w Paryżu, ale te, które nie zdołały się do nich zakwalifikować, rozgrywają turnieje Beach Pro Tour. W środę w austriackim Baden zaczął się turniej rangi Futures. W kwalifikacjach wystartowały Marta Łodej i Julia Kielak.
Nasza para w pierwszym meczu kwalifikacji mierzyła się z australijskim duetem Bell/Bettenay. Mecz był niezwykle wyrównany, a w końcówce pierwszej partii szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechyliły Australijki (21:19). W drugiej odsłonie to biało-czerwone były lepsze. Głównie stało się to dzięki świetnej skuteczności w ataku. Tie-break niestety nie wyszedł po myśli Marty Łodej i Julii Kielak, które przegrały go do trzynastu i cały pojedynek 1:2.
Marta Łodej zdobyła w całym meczu 13 punktów (10 ataków - 42% skuteczności, 3 bloki), a Julia Kielak zapisała na swoim koncie 25 skutecznych ataków (50%) i 1 asa.
W czwartek w turnieju głównym rywalizację rozpoczną Maciej Rudol i Filip Lejawa, którzy mają zagwarantowany start w turnieju głównym. Są w nim rozstawieni z numerem siódmym. Będzie to dopiero ich drugi wspólny turniej rangi Futures.
Zdjęcie: PZPS