Siatkarze plażowi nie podbili Ostrawy: trzy porażki w turnieju elity
Zadebiutowali w tym sezonie w głównej drabince turnieju elity cyklu Beach Pro Tour, ale niestety rywale byli od nich wyraźnie lepsi. Siatkarze plażowi Piotr Kantor i Jakub Zdybek po trzech porażkach z Niemcami, Amerykanami i Szwedami na fazie grupowej zakończyli rywalizację w czeskiej Ostrawie i zajęli ostatecznie 13. miejsce.
Dla 32-letniego Piotra Kantora i 28-letniego Jakuba Zdybka, którzy razem występują od czerwca 2023 roku, już sam awans do głównej części turnieju elity cyklu Beach Pro Tour był osiągnięciem, bo udało im się to dopiero pierwszy raz w tym roku, a drugi w ogóle. W eliminacjach pokonali Holendrów Alexandra Brouwera i Roberta Meeuwsena i Hiszpanów Pabla Herrerę i Adriana Gavirę.
Do tego w Ostrawie byli naszymi jedynymi reprezentantami, pod nieobecność najlepszej polskiej pary Michała Bryla i Bartosza Łosiaka, którzy w maju dotarli do ćwierćfinału turnieju elity Beach Pro Tour w portugalskim Espinho.
Kantor i Zdybek zaczęli zmagania w grupie B od meczu z Niemcami Nilsem Ehlersem i Clemensem Wicklerem, z którymi przegrali 0:2 (14:21, 14:21). Niestety przeciwnicy byli dużo lepsi, a wyrównana walka toczyła się tylko do stanu po pięć punktów w pierwszym secie. Potem niemieccy zawodnicy zdobyli pięć kolejnych punktów z rzędu i już nie dali się dogonić, a w kolejnej odsłonie jeszcze bardziej od początku zdominowali naszych reprezentantów. Sam Ehlers zdobył w meczu aż 18 punktów.
Potem przyszła jeszcze wyraźniejsza porażka 0:2 (14:21, 10:21) z Amerykanami Milesem Partainem i Andrew Beneshem. Dla Polaków była to ostatnia szansa, aby marzyć o awansie do dalszej fazy. Niestety, Kantor i Zdybek popełniali sporo błędów, a rywale bezlitośnie je wykorzystywali. Tym razem najlepiej spisał się Benesh, autor 16 punktów. Dwie przegrane sprawiły, że do ostatniego spotkania w grupie B biało-czerwoni mogli przystąpić na luzie, bo nie mieli już szans na wyjście z grupy.
Na dodatek kończyli zmagania z najtrudniejszymi przeciwnikami, bo na ich drodze stanęli liderzy światowego rankingu i wicemistrzowie świata Szwedzi – David Ahman i Jonatan Hellvig. I pokonali Polaków 2:0 (21:11, 21:19). Już na początku meczu pokazali im miejsce w szeregu, prowadząc 7:1. Trzeba jednak przyznać, że Kantor i Zdybek żegnali się z Ostrawą z honorem, bo w drugiej partii nawiązali walkę i udawało im się nawet remisować 10:10, a potem prowadzić 16:15. Doświadczenie Szwedów wzięło jednak górę. Hellvig zdobył w spotkaniu 19 punktów, ale Kantor aż 18.
Ostatecznie Szwedzi Ahman i Hellvig wygrali czeski turniej, po pokonaniu w finale 2:0 (21:19, 21:18) Holendrów Stefana Boermansa i Yoricka de Groota. To ich trzeci triumf w sezonie. Wśród pań najlepsze okazały się Amerykanki Sara Hughes i Kelly Cheng, które w finale wygrały 2:1 (21:13, 21:23, 15:12) z Kanadyjkami Melissą Humana-Paredes i Brandie Wilkerson. Kolejny turniej elity cyklu Beach Pro Tour odbędzie się w dniach 3-7 lipca w szwajcarskim Gstaad.
Zdjęcie: pixabay.com