Koniec sezonu w łyżwiarstwie szybkim: ruszają wielobojowe MŚ
Kończy się udany dla polskich panczenistów sezon. Jego ostatnim akordem będą mistrzostwa świata w wieloboju i wieloboju sprinterskim, które ruszają w czwartek w niemieckim Inzell. Biało-czerwoni zapowiadają walkę o czołowe lokaty!
– Przed nami jeszcze jeden start i niczego nie odpuszczamy. Jestem w 110 procentach zadowolony z tego sezonu, bo nie oczekiwałem, że wyniki będą tak dobre – mówi Damian Żurek, najlepszy z Polaków na obu najkrótszych dystansach podczas niedawnych MŚ w Calgary, gdzie zdobył brąz na 500 metrów.
Ostatnie tygodnie były bardzo dobre dla naszych panczenistów. Oprócz Żurka brązowy medal MŚ w Calgary wywalczyły też Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik i Karolina Bosiek w sprincie drużynowym. Medale Polacy przywieźli też ze styczniowych mistrzostw Europy w holenderskim Heerenveen. Marek Kania, Piotr Michalski i Damian Żurek wywalczyli tam złoto w drużynowym sprincie, sam Kania dołożył brąz na 500 metrów, a również w drużynowym sprincie Andżelika Wójcik, Iga Wojtasik i Karolina Bosiek cieszyły się ze srebra. Do tego należy dołożyć 10 medali w Pucharze Świata.
Kto może nam sprawić najwięcej radości w Inzell? Z pewnością Żurek i Kania w dwuboju mężczyzn (2 x 500 i 2 x 1000 metrów). Na dobre wyniki wśród pań liczą z kolei Karolina Bosiek – piąta wśród sprinterek na ostatnich wielobojowyh ME, w norweskim Hamar oraz Magdalena Czyszczoń – szósta w „dużym” wieloboju, po zliczeniu punktów z wszystkich startów na 500, 3000, 1500 i 5000m. Na dobry start liczy również Iga Wojtasik, świeżo upieczona mistrzyni kraju w wieloboju sprinterskim.
– MŚ w Inzell będą dla mnie czwartym tygodniem startów, ale liczę, że uda mi się dowieźć formę – wierzy 23-latka, która w lutym zdobyła srebro Akademickich Mistrzostw Świata w Hamar na dystansie 500 metrów.
W ubiegły weekend w Tomaszowie Mazowieckim odbyły się mistrzostwa Polski w wieloboju i wieloboju sprinterskim. Złote medale wywalczyli wspomniana Wojtasik i Marek Kania w rywalizacji sprinterskiej oraz Magdalena Czyszczoń i Mateusz Śliwka w rywalizacji wielobojowej. Po pierwszym dniu zmagań wycofali się Karolina Bosiek i Damian Żurek, aby mieć więcej czasu na przygotowania do MŚ.
A światowy czempionat w Inzell potrwa od czwartku do niedzieli.