Daria Pikulik, czyli walka na całego na dwóch kolarskich frontach

Daria Pikulik

Ostatniego dnia igrzysk Daria Pikulik sprawiła niespodziankę i sięgnęła po srebro w rywalizacji omnium. Kim jest nasza medalistka i dlaczego jej sukces nie jest zaskoczeniem?

Kilka dni wcześniej nie pozostawiła suchej nitki na Polskim Związku Kolarskim. Ostatniego dnia igrzysk stanęła na podium w zawodach omnium. Choć dla zwykłego kibica jej medal może być sporym zaskoczeniem, dla środowiska kolarskiego jej sukces jest po prostu potwierdzeniem przynależności Darii do światowej czołówki.

Pikulik to jedna z tych zawodniczek, które z powodzeniem łączą rywalizację na szosie ze zmaganiami na torze. O tym, że Polka może być mocna w Paryżu świadczyły jej tegoroczne starty w wyścigach jednodniowych. W lipcu wygrała wyścig kolarski Argenta Classic. Było to jej dziewiąte zwycięstwo w karierze szosowej, a drugie w tym sezonie w zawodach z kalendarza UCI, gdyż kilka miesięcy wcześniej zwyciężyła po sprinterskim finiszu w kolarskim klasyku Ronde de Mouscron. W międzyczasie zaliczyła dwa drugie miejsca - w Holandii podczas jednodniowego wyścigu kolarskiego Omloop van Borsele oraz w Belgii podczas GP Mazda Schelkens.

Na szosie Daria zaczyna powoli wychodzić z cienia Kasi Niewiadomej, ale na torze jest niekwestionowaną gwiazdą polskiej kadry. Pierwsze poważne sukcesy zaczęła odnosić już w 2016 roku. We włoskim Montichiari została młodzieżową wicemistrzynią Europy w wyścigu indywidualnym na dochodzenie, a w wyścigu drużynowym na dochodzenie wywalczyła brązowy medal. W gronie seniorskim w mistrzostwach Starego Kontynentu wywalczyła dotychczas 7 krążków - 2 srebrne i 5 brązowych w 3 konkurencjach: wyścigu drużynowym na dochodzenie, omnium i scratchu. Przed Paryżem największy sukces odniosła w 2020 roku na mistrzostwach Świata w Berlinie, gdzie sięgnęła po brąz w konkurencji omnium.

 

Zdjęcie: Daria Pikulik (oficjalny fan page)


Udostępnij ten artykuł na swoim profilu:

 

Sprawdź ofertę forBET

Artykuły powiązane