Polska kadra sparowała z Kubańczykami. To już ostatnia prosta przed kwalifikacjami olimpijskimi

Podczas zgrupowania kadry narodowej w boksie w niemieckim Kienbaum podopieczni Grzegorza Proksy zmierzyli się z zawodnikami z Kuby. Po zakończonym obozie reprezentacja udała się do włoskiego Busto Arsizio, gdzie już w ten weekend rozpoczną się olimpijskie kwalifikacje.

Zakończone zgrupowanie w Kienbaum koło Berlina było jednym z etapów przygotowań "Biało-Czerwonych" do zbliżającego się turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Polscy pięściarze skorzystali z obecność kubańskich kadrowiczów oraz innych nacji, odbywając z nimi serię sparingów.

- Nasi zawodnicy rywalizowali z bardzo silnymi pięściarzami m.in. z Kuby i Mongolii, ale także Niemiec, Panamy, Australii czy Belgii – powiedział serwisowi Infosport.pl selekcjoner kadry pięściarskiej Grzegorz Proksa.

Przypomnijmy, że do zawodów kwalifikacyjnych w Busto Arsizio przygotowuje się grupa wyselekcjonowanych bokserów: Jakub Słomiński (51 kg), Jarosław Iwanow (57 kg), 63,5 kg Bartłomiej Rośkowicz (63,5 kg), Damian Durkacz (71 kg), Rafał Perczyński (80 kg) oraz Mateusz Bereźnicki (92 kg).

- W gronie przeciwników "Biało-Czerwonych" znaleźli się m.in.: mistrzowie olimpijscy -  Arlen Lopez (80 kg) i Julio Cesat La Cruz (92 kg) oraz inni świetni bokserzy, tacy jak: Alvarez (57 kg) i Cullear (71 kg) z Kuby czy Los Santos (71 kg) z Dominikany – poinformował szkoleniowiec. - Środa była ostatnim dniem zgrupowania w Kienbaum. W czwartek z Berlina polecieliśmy do Włoch, gdzie powalczymy o olimpijskie przepustki. Ostatni obóz spełnił nasze oczekiwania, a każdy z pięściarzy odbył bardzo wartościowe sparingi – dodał Proksa.

Losowanie zawodów kwalifikacyjnych do IO odbędzie się 2 marca, a pierwsze walki zaplanowano już na 3 marca.

Drugie zawody eliminacyjne odbędą się za trzy miesiące w Tajlandii.

Zdjęcie: Polski Związek Bokserski