Mateusz Szczoczarz złotym medalistą prestiżowego turnieju juniorskiego
Mateusz Szczoczarz (51 kg) odniósł triumf w juniorskim turnieju im. Danasa Pozniakasa w Wilnie. W walce o finał pokonał groźnego Ukraińca Andrija Bilenko, a dzień później w pojedynku, którego stawką było zwycięstwo w całych zawodach wygrał z Włochem Sashą Mencaronim.
Zwycięstwo Mateusza w silnie obsadzonym turnieju bokserskim to bardzo dobry prognostyk przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy Juniorów, które odbędą się w chorwackim mieście Porecz w dniach 4-14 kwietnia br. Polak urasta do roli jednego z faworytów tych zawodów. Przypomnijmy, że Szczoczarz od wielu lat staje na najwyższych stopniach podium krajowych imprez. W 2022 roku zdobył złoto na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży w randze Mistrzostw Polski kadetów, a swój sukces powtórzył podczas pierwszego historycznego Pucharu Polski U-17, w którym występowali zawodnicy urodzeni w latach 2005-2006.
Z dobrej strony w Wilnie zaprezentowali się również pozostali "Biało-Czerwoni". Brązowe medale zdobyli: Norbert Parkosz (51 kg), Rafał Marcinek (75 kg) i Patryk Kluska (92 kg).W piątkowym pojedynku półfinałowym Rafał Marcinek poniósł porażkę z Ukraińcem Artemem Vasilenko. Na miejscach 5-8 z naszej reprezentacji, prowadzonej przez trenera Dariusza Kochanowskiego, sklasyfikowani zostali Miłosz Korcyl i Maciej Marchel (obaj 63,5 kg).
Coroczne zawody w Wilnie poświęcone są pamięci Danasa Pozniakasa, litewskiego boksera walczącego w barwach ZSRR w wadze półciężkiej, mistrza olimpijskiego z 1968 roku i trzykrotnego mistrza Europy. Co ciekawe, w finale ME w 1963 roku Danas przegrał ze Zbigniewem Pietrzykowskim. Po zakończeniu kariery był sędzią bokserskim.
Zdjęcie: Polski Związek Bokserski