Rusza finał Pucharu Świata w biathlonie. W Canmore wystąpi ośmioro Polaków

finał Pucharu Świata w biathlonie

Dobiega końca sezon 2023/24 w biathlonie. Po lutowych mistrzostwach świata, teraz czeka nas finał Pucharu Świata. W kanadyjskim Canmore zobaczymy ośmioro Polaków, którzy rywalizować będą  w sprintach, biegach pościgowych oraz biegach masowych. Niestety, na wysokie miejsca w klasyfikacji generalnej PŚ Biało-Czerwoni nie mają już szans.

Przypomnijmy, że podczas niedawnych MŚ w czeskim Nowym Mieście nasi reprezentanci nie wywalczyli medalu, ale kilka wyników było bardzo wartościowych. Natalia Sidorowicz i Marcin Zawół zajęli w sztafecie mieszanej 13. miejsce, sztafeta kobieca Sidorowicz, Anna Mąka, Kamila Cichoń i Joanna Jakieła zakończyła zmagania na 6. lokacie, a trzy miejsca niżej byli Konrad Badacz, Andrzej Nędza-Kubiniec, Jan Guńka i Marcin Zawół w sztafecie męskiej. Wysokie 16. miejsce wywalczyła też Sidorowicz  w sprincie, a w biegu pościgowym była o dwie lokaty lepsza. Aż dwie Polki pobiegły też w prestiżowym wyścigu masowym, w którym Sidorowicz była 16.

Kilka dni temu zawody PŚ odbyły się w amerykańskim Soldier Hollow. Tam nasza kobieca sztafeta osiągnęła najlepszy wynik w tym sezonie: Natalia Sidorowicz, Kamila Żuk, Anna Mąka i Joanna Jakieła były ósme. W męskiej sztafecie Konrad Badacz, Jan Guńka, Kacper Guńka i Marcin Zawół zajęli 14. miejsce. Indywidualnie Sidorowicz była 26. w biegu na dochodzenie. W rywalizacji panów jedyny z Polaków Konrad Badacz zajął dalekie 37. miejsce.

Teraz, podczas finału PŚ, zobaczymy ósemkę Polaków. Będą to: Anna Mąka, Joanna Jakieła, Natalia Sidorowicz, Kamila Żuk, Jan Guńka, Marcin Zawół, Kacper Guńka oraz Konrad Badacz. Najlepsi biathloniści świata wracają do Canmore po pięciu latach przerwy. W 2019 roku punktowali tam w biegach indywidualnych Monika Hojnisz-Staręga i Grzegorz Guzik. Tegoroczna rywalizacja rozpocznie się od czwartkowego sprintu kobiet, dzień później zaplanowano sprint mężczyzn, w sobotę biegi pościgowe, a w niedzielę biegi masowe.

Niestety, nasi reprezentanci są daleko w klasyfikacji generalnej PŚ i nie mają szans na wysokie miejsca. Wśród pań najwyżej jest Anna Mąka, która zdobyła 79 punktów i zajmuje 45. lokatę. U panów jest jeszcze słabiej, bo  Konrad Badacz z dorobkiem 10 punktów zajmuje 77. miejsce.

Liderką Pucharu Świata jest Norweżka Ingrid Landmark Tandrevold, która ma 964 punktów i wyprzedza drugą Włoszkę Lisę Vitozzi o 73 punkty oraz trzecią Francuzkę Justine Braisaz-Bouchet o 83 punkty. Rywalizację panów zdominowali Norwegowie, którzy zajmują sześć pierwszych miejsc. Liderem jest legendarny Johannes Thingnes Boe (992 pkt), za nim plasują się jego brat Tarjei Boe (930 pkt) oraz Sturla Holm Laegreidem (828 pkt).

 

Zdjęcie: Wikimedia

Artykuły powiązane