W 1/8 finału Linette mierzyła się z czwartą rakietą świata, Caroline Garcią. I ku zaskoczeniu wielu kibiców i ekspertów, postawiła się jej i grała świetnie. Pierwszego seta wygrała 7:6, walcząc z rywalką z Francji przez nieco ponad godzinę. Druga partia była równie wyczerpująca, bo trwała 56 minut. W niej Linette wygrała 6:4.
– Nadal nie mogę w to uwierzyć, nie wiem co się stało – na antenie Eurosportu powiedziała Magda Linette już po zakończeniu spotkania. – Odjęło mi mowę, nie wiem, co powiedzieć. Nie powiem, że się tego spodziewałam, bo wychodząc na kort byłam pewna siebie, ale zdałam sobie sprawę, jak trudne zadanie mnie czeka grając przeciwko Caroline. Najważniejsze, że potrafiłam odbudować się w pierwszym secie – dodała.
– Już pod koniec ubiegłego sezonu czułam, że dobrze gram i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Wszyscy w moim teamie tak sądziliśmy, dlatego naprawdę cieszę się z tego sukcesu i moich osiągnięć – zakończyła polska tenisistka [zapis wypowiedzi: Meczyki.pl].
W ćwierćfinale Australian Open Magda Linette zmierzy się z Karoliną Pliskovą. Dotychczas Polka grała z Czeszką dziewięciokrotnie – siedem razy przegrała, dwukrotnie zwyciężyła.
***
Mecze tenisowe możesz obstawiać w forBET