To generalnie nie był wymarzony weekend dla czołowych reprezentantów Polski. Większość z naszych kadrowiczów przegrała swoje mecze, z czego co najmniej dwóch zapisało przy swoich nazwiskach solidne minusy. Na szczęście, były też pozytywne akcenty.
MINUSY:
– 3 | Kamil Glik
Czerwona kartka i tytuł najgorszego zawodnika meczu, zgodnie przyznany przez wszystkie włoskie dzienniki. Obrońca Benevento mecz przeciwko Romie (0:0) musi jak najszybciej wyrzucić z głowy – jedyny plus jest właściwie taki, że koledzy Glika mimo gry w osłabieniu dowieźli do końca wynik remisowy. „Nędzny występ Kamila Glika” – napisał włoski Eurosport, co stanowi brutalne podsumowanie spotkania w wykonaniu Polaka.
– 2 | Krzysztof Piątek
Piątek w meczu Herthy RB Lipsk (0:3) zagrał 84 minuty, ale nie oddał ani jednego strzału. Miał za to na swoim koncie najwięcej fauli w drużynie oraz najmniej kontaktów z piłką. Efekt: dramatycznie niskie oceny ze strony niemal wszystkich niemieckich i międzynarodowych portali, według których Polak był najsłabszym zawodnikiem na boisku (w najlepszym razie – ex equo z Cunhą). Od momentu zmiany menadżera Herthy nasz rodak trafił do siatki tylko raz w czterech spotkaniach.
– 1 | Mateusz Klich
Ostatnie tygodnie nie są łatwe tygodnie dla pomocnika Leeds United i nie inaczej było w meczu przeciwko Wolverhampton (0-1). Klich grał przyzwoicie, ale nie był to ten sam pomocnik, który imponował klasą i inteligencją w pierwszej fazie sezonu. Na delikatny minus należy ocenić jego postawę w defensywie, gdzie nie zawsze nadążał na błyskotliwymi młodymi „Wilkami”. Marcelo Bielsa już kilka tygodni temu zauważył, że 31-latek odczuwa trudy intensywnego sezonu i od tego czasu chętnie oszczędza Polaka – na Molineux Klich i tak pograł długo, zszedł z murawy dopiero po 81 minutach. Kolejny mecz, już we wtorek przeciwko Southampton Jana Bednarka.
Gol Zielińskiego z Atalantą! ⚽
Polak 🇵🇱 w ładnym stylu wykończył akcję wolejem. 👌 Brawo Piotr! 👏
PS Zobaczcie Gattuso na końcu wideo 😃 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/3Vo3gOmoMv
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 21, 2021
+ 1 | Piotr Zieliński
Najlepszy zdaniem „La Gazzetta dello Sport” piłkarz Napoli w meczu z Atalantą (2-4). „Sama wola walki czasem nie wystarczy. Za to strzelił bardzo ładnego gola na 1:1″ – napisał czołowy włoski dziennik, doceniając pracę wykonaną przez Polaka i jego efektowne trafienie z woleja. Neapol zagrał kolejny w ostatnim czasie słaby mecz, ale nasz reprezentant nie może mieć do siebie większych pretensji. Przeciwnie, po kilku bezbarwnych spotkaniach tym razem Zieliński ponownie był kluczową postacią SSC.
+ 2 | Grzegorz Krychowiak
Krytykowany w ostatnich tygodniach przez rosyjskich dziennikarz pomocnik Lokomotiwu przeciwko FK Tambow (3-0) zagrał wreszcie wzorcowe zawody. Nie tylko był bowiem rzetelny w wykonywaniu swoich obowiązków w linii pomocy, ale dorzucił też trafienie z rzutu karnego. I chociaż klasa rywala oczywiście nie rzuca na kolana – Tambow to ostatnia drużyna w tabeli Premjer Ligi – mamy nadzieje, że będzie to początek dobrego okresu w wykonaniu „Krychy”. – Wiem, że jako jeden z liderów muszę wymagać od siebie więcej. Muszę chyba znowu zacząć strzelać gole, wtedy nikt nie będzie mnie krytykował – mówił niedawno reprezentant Polski, i jak widać, przeszedł szybko od słów, do czynów.
+ 3 | Łukasz Skorupski
„Dwie interwencje, które uratowały zespół” – tak kapitalny występ Skorupskiego przeciwko Sassuolo podsumował portal tuttomercatoweb.com. „Dokonał cudu przy główce Marlona” – wtóruje calciomercato.com. „Dwie z najważniejszych interwencji w meczu: przy strzale Locatelliego w pierwszej połowie i po uderzeniu Marlona po przerwie. Przy golu Caputo nie mógł nic zrobić” – podsumowują włoscy żurnaliści. Polski golkiper w istocie przez cały mecz był pod ostrzałem gospodarzy i tylko jego świetnej postawie Bologna zawdzięcza zdobycie jednego punktu.
Warto dodać, że to kolejny kapitalny występ tego zawodnika w ostatnim czasie, nie tak dawno Skorupski zachwycił ekspertów swoją postawą w meczu przeciwko Juventusowi.
GOOOOL!
Grzegorz Krychowiak podwyższa prowadzenie @fclokomotiv w Pucharze Rosji strzałem z rzutu karnego! 👏
_____________
80' #LokomotivTambov 3:0 pic.twitter.com/i3K1qgDOTI— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) February 21, 2021
Kursy na mecze lig zagranicznych znajdziesz na stronie forBET