Pasy przeżywają ostatnio bardzo dobre czasy. Zeszłotygodniowa wygrana z Legią, seria 6 zwycięstw z rzędu w Ekstraklasie, a do tego ustabilizowanie atmosfery wokół klubu. Pod Wawelem dzieje się naprawdę dobrze, lecz prawdziwy test czeka dzisiejszego wieczoru. O 18:00 Pasy zmierzą się bowiem z Jagiellonią Białystok. Ten pojedynek ma potwierdzić nie tylko sportowy potencjał klubu dobrym rezultatem, ale także zdolność kibiców Cracovii do rzeczywistego wsparcia drużyny przed tak ważną konfrontacją.
Michał Probierz ponownie błyszczał na konferencji prasowej przed meczem. Największe poruszenie wywołała jego diagnoza na temat podejścia kibiców w Polsce do wspierania swoich drużyn. Zdaniem polskiego trenera słowa nie idą za czynami i jeżeli trzeba wesprzeć drużynę w domowym meczu, bardzo rzadko jesteśmy w stanie się na to zdecydować.
"Jesteśmy narodem, który nie interesuje się piłką. My tylko gadamy, ale jak trzeba iść na stadion, zapłacić 20 złotych, nawet powyzywać, to nie chcemy"-Michał Probierz#cytat #football @MichaProbierz
— CytatyPiłkarskie (@CKarskie) February 22, 2019
Sam szkoleniowiec robił natomiast naprawdę wiele, aby właśnie dzisiejszego wieczoru na stadionie przy ul. Kałuży znalazło się jak najwięcej fanów prowadzonej przez niego drużyny. Nie da się ukryć, że Cracovia raczej nie powalała frekwencją w tym sezonie. Dość powiedzieć, że mimo dobrej formy drużyny w ostatnim czasie, inauguracyjną potyczkę rundy wiosennej z Piastem oglądało niewiele ponad 5,5 tysiąca sympatyków Pasów. Na tę chwilę Cracovia pochwaliła się sprzedażą ponad 8500 wejściówek (stan na wczoraj), więc jest jeszcze szansa na poprawienie tego rezultatu. Mocno zabiega o to sam Michał Probierz, obecnie także wiceprezes klubu, który na swoim Twitterze codziennie zachęca fanów do zakupienia wejściówek na zbliżającą się konfrontację.
Nawet kibice z Los Angeles wybierają się na mecz Cracovii nie zapomnijcie być jutro o 18.00 na Kałuży⚽️⚽️⚽️ pic.twitter.com/9pYfAKs9HA
— Michał Probierz (@MichaProbierz) February 23, 2019
A może taka atmosfera? . ???Wszystkie ręce na pokład bądzmy jedną rodziną na dobre i na złe⚪️?⚪️?⚪️ pic.twitter.com/AqIeUR1oSv
— Michał Probierz (@MichaProbierz) February 23, 2019
Jutro 24.02.2019 godz 18.00 z Jagiellonią. Dzisiaj cisza przed burzą i zapraszamy wszystkich na stadion. Zróbmy atmosferę jaką powinien mieć najstarszy klub w Polsce???Pamiętaj być wcześniej i wszystkie kasy będą otwarte. Czekamy na was⚽️⚽️⚽️ pic.twitter.com/6KoAefn5uC
— Michał Probierz (@MichaProbierz) February 23, 2019
Trzeba przyznać, że w naszych warunkach dość rzadko spotykamy się z tak bezpośrednią formą kontaktu szkoleniowca oraz kibiców. Michał Probierz widać ma jednak zupełnie inne podejście na tego typu kwestie, w związku z posiadaniem bezprecedensowej roli w Cracovii i z ogromną uwagą będziemy śledzić efekt prowadzonej przez niego kampanii. Lepiej już jest, bo frekwencyjnie uda się przebić mecz przeciwko Piastowi Gliwice, lecz biorąc pod uwagę pojemność całkowitą obiektu, powinno być zdecydowanie lepiej. Szczególnie patrząc na fakt, że Cracovia zmierzy się z czołową ekipą naszej Ekstraklasy. Doskonale rozumiemy, że słowa Michała Probierza na konferencji były wymierzone właśnie w pobudzenie aktywności fanów spod Wawelu, lecz na ostateczny efekt będziemy musieli poczekać do godziny rozpoczęcia meczu.
Psst… Hey kid! ?
Sprzedam bilecik na niedzielny szlagier Cracovia – @Jagiellonia1920 . Tylko poważne oferty na https://t.co/u6RkbQqcGe
Czynne całą dobę. ⏰— CRACOVIA (@MKSCracoviaSSA) February 23, 2019
Dobra atmosfera na meczu to jednak nie wszystko: w tym wszystkim nadrzędny jest bowiem korzystny rezultat nadchodzącej potyczki. Mecz z podlaską ekipą to dla Michała Probierza wyjątkowe wydarzenie: 46 – letni trener spędził bowiem w Białymstoku trzy lata, a w tym czasie zdobył Puchar Polski oraz wicemistrzostwo kraju. Do historii przeszła także jego konferencja prasowa odnośnie wypicia szklanki whisky po meczu z Legią Warszawa. To jednak melodia przeszłości – w Jagiellonii pamiętają o zasługach Probierza, ale chyba niespecjalnie można mówić o przesadnej tęsknocie. Wszystko za sprawą Ireneusza Mamrota – szkoleniowiec bardzo dobrze wpasował się w specyfikę klubu z Białegostoku i notuje z Jagiellonią naprawdę pozytywne wyniki. Wiosna rozpoczęła się w wykonaniu jego drużyny naprawdę dobrze: dwie wygrane, 4 strzelone gole, zero bramek straconych. W przypadku ewentualnej wygranej Jaga może się zrównać punktami z wiceliderem, a więc Legią Warszawa. Patrząc zatem obiektywnie, w przypadku pojedynku Cracovia – Jagiellonia powinniśmy mieć o wiele większe nadzieje na ciekawe widowisko.
Historia wielokrotnie pokazywała, że po triumfie na Łazienkowskiej drużyny zaczynały notować długie serie bez wygranej. Czyżby nadszedł czas na Cracovię? taka czy tak wydaje się, że Jagiellonia wywiezie z Krakowa punkty.
— Przemysław Jafra (@PJafra) February 24, 2019
Zdaniem zeszłorocznego badania przeprowadzonego przez MasterCard, wsparcie tzw. „12 zawodnika” zwiększa szansę na wygraną danej drużyny o 7%, a także zdecydowanie zmniejsza zmęczenie u piłkarzy głośno dopingowanego zespołu. Nie powinna zatem dziwić tak mocna akcja promocyjna dzisiejszego spotkaniu w wykonaniu Michała Probierza: w Krakowie gra idzie bowiem nie tylko o coraz lepsze wyniki sportowe, ale także normalizację całej atmosfery wokół klubu. Ewentualny triumf przeciwko Jagiellonii jeszcze bardziej może pomóc utrzymaniu takiego stanu rzeczy: czy za zachętami odnośnie samego przybycia na stadion pójdzie także jakość dzisiejszy gry Cracovii. Na to pytanie odpowiemy sobie nadchodzącego wieczoru, śledząc jeden z najciekawszych pojedynków 23. kolejki Ekstraklasy!
18:00 Cracovia – Jagiellonia (kursy forBET 1 – 2.45 , X – 3.05 , 2 – 3.15)