Polscy siatkarze wczorajszą niespodziewaną porażką z Argentyną 2:3 znacznie skomplikowali sobie życie. By awansować do pierwszej „szóstki” muszą dziś pokonać Francję, o co wcale nie będzie tak łatwo.
Polacy zaprezentowali się w dniu wczorajszym dramatycznie. Przegrali nie z Argentyńczykami, ale głównie z własnym słabościami. Zawiedli wszyscy, prócz Michała Kubiaka, który został w hotelu kurować się. Po kompromitującej przegranej z Argentyną biało-czerwoni nie mają dużo czasu na jej rozpamiętywanie. Muszą dziś wyjść na pojedynek z Francuzami, który może mieć decydujące dla nich znaczenie na tegorocznych mistrzostwach świata.
Przed dzisiejszymi spotkaniami sytuacja w naszej grupie wygląda następująco:
miejsce | zespół | mecze | bilans z-p | sety | punkty |
1. | Polska | 6 | 5-1 | 17:6 | 16 |
2. | Serbia | 6 | 5-1 | 17:9 | 14 |
3. | Francja | 6 | 3-3 | 15:10 | 12 |
4. | Argentyna | 6 | 3-3 | 13:13 | 8 |
Wciąż prowadzimy w grupie, ale nie jesteśmy pewni wyjścia z niej. Do „pierwszej szóstki” awansują zwycięzcy czterech grup oraz dwie najlepsze drużyny z drugich miejsc. Ważne więc, by triumfować w swojej grupie i nie martwić się, czy drugie miejsce da też awans, czy nie da. O kolejności w tabeli grupy decydują zaś wpierw zwycięstwa (ich liczba), a następnie punkty. Tylko dlatego prowadzimy w tym momencie w grupie i wyprzedzamy Serbię o 2 punkty. Z Serbami zagramy w niedzielę o 19:40. Dziś zaś mierzymy się z Francją – również o 19:40.
Ireneusz Mazur przed MŚ w siatkówce: o medal będzie szalenie trudno
Francuzi nie błyszczą na tegorocznym mundialu. Przegrali trzy spotkania (z Brazylią, Holandią i Serbią), wygrali też trzy razy (z Chinami, Egiptem i Kanadą). Ewentualna ich wygrana nad nami może dać im jeszcze szansę na wyjście z grupy. Dlatego będą się bili na całego – nawet jeśli nie są w najwyższej dyspozycji.
To może i był czarny dzień polskiej siatkówki, ale głównie FIVB. Cyrk na Mundialu. Swoją drogą ktoś pamięta system, w którym drużyna awansuje do fazy x i nie ma już żadnych szans. Casus Argentyny. #FIVBMensWCH
— Bartosz Heller (@BartHeller) September 21, 2018
A my? My musimy jak najszybciej otrząsnąć się po fatalnym spotkaniu z Argentyną. Nie wiadomo, czy gorszy jest wynik tego meczu czy styl, jaki nasi zaprezentowali. Prócz pierwszego seta nie wychodziło nam nic. Może dobrze, że już dziś nadarza się okazja dla Polaków na rehabilitację, bo nie będą mieli dużo czasu na przeżywanie niespodziewanej porażki z Argentyńczykami. Trzeba wziąć się w garść i ograć Francuzów – najlepiej za 3 punkty. Naszych stać na to, ale muszą zagrać na swoim normalnym poziomie, a nie na tym, jaki pokazali w meczu z Argentyną.
Dziś rusza siatkarski mundial. Na co stać naszą reprezentację?
Kurs na ten pojedynek w forBET jest taki: 2.80 – Polska, 1.45 – Francja.