5. kolejkę Ekstraklasy kończymy dzisiaj o 18. meczem we Wrocławiu, gdzie Śląsk będzie podejmować Pogoń Szczecin. Zarówno Portowcy, jak i Wrocławianie zaliczają ostatnio gorszy okres.
1 punkt – tyle zdobyła Pogoń po 4 kolejkach. Ten wynik można uznać za żałosny, kiedy spojrzy się z kim drużyna ze Szczecina mierzyła się do tej pory (oba beniaminki, Piast i Cracovia). Tyle samo punktów zdobył w 3 ostatnich meczach gospodarz dzisiejszego starcia. Nawet atut własnego boiska nie pomógł im w zdobyciu punktu z Lechem, a to może być kluczowe w dzisiejszym spotkaniu. Wszakże Portowcy nie wygrali jeszcze meczu na nowym obiekcie we Wrocławiu.
W drużynie Pogoni po ostatnim meczu można było zobaczyć światełko w tunelu. Drużyna z Zachodu Polski wywalczyła swój pierwszy punkt w bieżącym sezonie m.in. dzięki dobrej postawie Spasa Deleva. Bułgarowi po meczu odnowił się uraz i Kosta Runjaic będzie musiał poradzić sobie bez niego. Biednemu zawsze wiatr w oczy…
To będzie wyjątkowy mecz dla paru piłkarzy Śląska. Piotr Celeban, Wojciech Golla, Jakub Słowik i Marcin Robak reprezentowali niegdyś barwy Dumy Pomorza. Ten ostatni zapisał się nawet złotymi głoskami na kartach historii klubu ze Szczecina. Jesteśmy jednak przekonani, że piłkarze obydwóch zespołów odłożą sentymenty na bok i zagrają dzisiaj dla swoich obecnych drużyn (kurs w forBET na to spotkanie: 1 – 2.45, x – 3.30, 2 – 2.95).