Reprezentacja Islandii nie straciła jeszcze szans na wyjście z grupy na mundialu w Rosji. Musi jednak pokonać dziś Chorwację i liczyć, że Argentyna urwie punkty Nigerii. Pytanie, co na to Chorwaci, którzy jak do tej pory są jedną z najlepiej prezentujących się drużyn na mistrzostwach.
Chorwacki zespół gra w Rosji znakomicie. Najpierw pewnie ograł Nigerię 2:0, by następnie zdeklasować Argentynę w stosunku 3:0. Pięć goli strzelonych, zero straconych, komplet punktów. Z zazdrością możemy przyglądać się wyczynom Chorwatów. Ci w swoim ostatnim spotkaniu grupowym zmierzą się dziś z Islandczykami i będą do tego meczu podchodzić w roli faworytów do zwycięstwa. Kurs na ten pojedynek w forBET prezentuje się następująco: 3.60 – Islandia, 3.40 – remis, 2.20 – Chorwacja.
Islandia dotychczas zremisowała z Argentyną 1:1 i przegrała z Nigerią 0:2. Szanse na wyjście z grupy ma małe, ale gdyby ograła Chorwację.. Islandczycy nie spodziewali się na pewno, że przed ostatnią serią gier wciąż będą mogli marzyć o awansie do 1/8. Ich grupa D okazała się jednak na tyle wyrównana (z wyjątkiem Chorwacji), że takiej ewentualności nie możemy jeszcze wykluczyć. Jeśli Islandia pokona dziś Chorwację, a Argentyna zremisuje lub wygra z Nigerią, to wyspiarska drużyna znajdzie się w fazie pucharowej.
Chorwaci po ostatnim spotkaniu z Argentyńczykami nie szczędzili gorzkich słów w stosunku do swoich południoamerykańskich rywali. Defensor Hrvatskiej Sime Vrsaljko powiedział:
Argentyńczycy sami grali bardzo ostro, a po porażce płakali jak dziewczynki.
Z kolei Ante Rebić, jeden ze strzelców bramki, przyznał:
Messi i cała reprezentacja Argentyny zrobiła na mnie bardzo złe wrażenie. Przyjaciel prosił mnie o koszulkę Messiego, ale ja po meczu nie chciałem go o to prosić. Spodziewałem się po nich wiele, a już na pewno, że zagrają z klasą. Sportowcy powinni umieć przegrywać.
Napastnik Eintrachtu nawiązywał do tego, iż argentyńscy zawodnicy w końcówce spotkania grali bardzo ostro, jakby w ten sposób próbowali wyładować swoje frustracje wynikające z niekorzystnego wyniku.
Islandczycy mają jednak zupełnie inny typ charakteru. Dlatego nawet jeśli przegrają dziś z Chorwatami, to na pewno nie będą faulować na całego. Po ostatnim gwizdku sędziego podziękują swoim kibiciom i dumnie wrócą do kraju z pierwszych mistrzostw świata w piłce nożnej, na które zdołali się zakwalifikować.
Początek meczu Islandia – Chorwacja o godzinie 20:00.