Działo się w ten weekend! Bramki Roberta Lewandowskiego, Jakuba Świerczoka oraz Mariusza Stępińskiego, asysta Kamila Grosickiego, a także ostatnie podanie przed golem od Tomasza Kędziory. Jak zaprezentowali się pozostali reprezentanci, grający w zagranicznych klubach? Zapraszamy na Przegląd Kadry!
Bramkarze
Wojciech Szczęsny – mecz z Napoli (0:1) przesiedział na ławce rezerwowych. Juventus zmniejszył przewagę nad ekipą Azzurich do zaledwie jednego punktu. Piłkarze Allegriego czekają jeszcze starcia z Interem, Bologną, Romą oraz Hellasem Verona. Finisz Serie A zapowiada się pasjonująco!
Łukasz Fabiański – 90. minut w Premier League i chyba nikt nie jest zaskoczony wynikiem w tym spotkaniu. Swansea przyjechało bowiem na Etihad Stadium, aby zmierzyć się z Manchesterem City i zgodnie z przewidywaniami uległo przyszłemu mistrzowi Anglii aż 0:5. Trzeba oddać Polakowi, że robił, co mógł, aby zatrzymać zespół rywala – obronił nawet rzut karny Gabriela Jesusa, który jednak dobił Bernardo Silva. Najlepsze podsumowanie tego meczu i jego występu to fakt, że był najlepiej ocenionym w drużynie graczem…
Manchester City 5-0 Swansea FT
Swansea’s highest rated player in a 5-0 defeat was goalkeeper Lukasz Fabianski (6.75), which tells you all you need to know about this game.
Full stats and player ratings — https://t.co/1qMaMw7Kr0 #MCISWA pic.twitter.com/OVgkuc7DGj
— Ophicial Sulley ⚽ (@OphicialSulley) April 23, 2018
Bartosz Białkowski – rozegrał 90. minut w pojedynku z Aston Villą i również nie było to dla niego przyjemne spotkanie. Ekipa Polaka uległa walczącej o baraże, a może nawet nawet bezpośredni awans drużynie aż 0:4. Trudno zarzucić, aby ta porażka obciążała jego konto, dlatego lepiej powiedzieć o wielkim wyróżnieniu, które stało się udziałem naszego golkipera. Białkowski po raz trzeci z rzędu został Piłkarzem Roku w Ipswich! Czy nasz bramkarz latem trafi wreszcie do drużyny Premier League? Na pewno czeka go interesujące okienko…
It’s an absolutely honour to won Player of the season 3rd time in a row!! Would like to thank every single one of you????? pic.twitter.com/35AVBCUoM4
— Bartosz Bialkowski (@1BartMan1) April 21, 2018
Łukasz Skorupski – wygrany 3:0 mecz ze Spal przesiedział na ławce rezerwowych. Roma wciąż walczy o LM z Lazio oraz Interem – między drużynami z Rzymu, a ekipą z Mediolanu jest tylko jeden punkt różnicy, więc do końca będzie tam naprawdę interesująco.
Obrońcy
Łukasz Piszczek – 90. minut w arcyważnym spotkaniu przeciwko Bayerowi Leverkusen. Borussia rozegrała genialne zawody i pewnie zwyciężyła 4:0 – podopieczni Petera Stogera tym zwycięstwem zrobili ogromny krok w kierunku przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Dla prawego obrońcy szczególnie ważny był moment w 87. minucie pojedynku, gdy przejął opaskę kapitańską od Marco Reusa. Jak się jednak okazuje, czasami nie trzeba notować asyst i goli, żeby znacząco pomóc w zwycięstwie!
Łukasz Piszczek był wczoraj zaangażowany w każdego z czterech goli przeciwko Leverkusen. https://t.co/NlVK1CuYr3
— Julia Kramek (@juliakramek) April 22, 2018
Marcin Kamiński – zaliczył 8 minut w wygranym 2:0 spotkaniu przeciwko Werderowi Brema. W 82. minucie zastąpił Mario Gomeza, a już niecałe dziesięć minut później VFB Stuttgart zdobył drugiego gola. Przypadek?
Bartosz Bereszyński – 90. minut w starciu przeciwko Lazio, przegranym aż 0:4. Mecz do zapomnienia dla niego, jak i całego zespołu…
Thiago Cionek – ciężkie chwile przed naszym stoperem. Rozegrał on 90. minut w meczu pojedynku przeciwko AS Romie, jednak nie miał swojego dnia i został najgorzej ocenionym z Polaków w tej kolejce (4,5/10). Spal uległo rzymianom 0:3, czym mocno utrudnili sobie walkę o utrzymanie we włoskiej elicie – drużyna Cionka spadła na 18. miejsce i będzie musiała zrobić naprawdę dużo, aby pozostać w Serie A. Przed nimi mecze z: Hellasem Verona, Benevento, Torino i Sampdorią. Rywale niezbyt wymagający, lecz forma zespołu z północy Włoch nie napawa zbytnim optymizmem przed końcówką sezonu.
Cionek dziś jest cieniem gościa z meczu z Fiorentiną. #wloskarobota
— Przemo K (@PrzemokL) April 21, 2018
Paweł Jaroszyński – rozegrał 60. minut w przegranym 1:2 spotkaniu przeciwko Interowi Mediolan. Trudno powiedzieć o tym występie coś szczególnego – boczny obrońca dostał za niego notę wyjściową (6.0/10), więc ani specjalnie nie przeszkadzał, ani specjalnie nie pomagał na placu gry. Chievo ma dwa punkty przewagi nad 18. SPAL i czeka jeszcze na starcia z: AS Romą, Crotone, Bologną i Benevento – niezwykle istotny będzie drugi mecz, gdyż bezpośrednio zadecyduje o losach utrzymania w Serie A.
???#ChievoInter
©@ACChievoVerona pic.twitter.com/I703TqzkLZ— Paweł Jaroszyński (@P_Jaroszynski) April 23, 2018
Tomasz Kędziora – 90. minut w spotkaniu z Weres Równe i asysta! Na początku drugiej połowy nasz reprezentant popisał się świetnym dograniem w pole karne, co wykorzystał jego kolega umieszczając piłkę w siatce głową. Dynamo Kijów zwyciężyło 4:1 i wciąż walczy o tytuł mistrza Ukrainy – wiele zależy od tego, czy Szachtar Donieck zdoła jeszcze stracić jakieś punkty. Drużyna Kędziory traci do lidera trzy „oczka”.
Kamil Glik – 90. minut w przegranym 1:3 meczu z Guingamp. Polak wrócił do wyjściowej jedenastki, jednak nie był w stanie zatrzymać drużyny rywala – trzeba przyznać, że mecz ustawiła czerwona kartka dla Jemersona z 28. minuty. Od tego momentu ekipa Jardima nie była w stanie powstrzymać rywali ze środkowej części tabeli.
Look at the way lowly Guingamp are taking the almighty Monaco to church. Thomas Lemar, Fabinho and Kamil Glik will fetch decent fees. Doubt they will be there come the start of next season.
— Lord of the Memes & God of Mischief ⚽ (@dejazimako007) April 21, 2018
Maciej Rybus – 90. minut w zremisowanym 0:0 meczu z FC Ufa. Polak rozegrał solidne spotkanie, za które otrzymał notę 7.0. Wydaje się, że w kontekście nadchodzącego mundialu i swojej obecnej formy trudno znaleźć kandydata na pozycję lewego obrońcy. Lokomotiw Moskwa wciąż przewodzi tabeli rosyjskiej Premier League i ma 6 punktów przewagi nad lokalnym rywalem, CSKA.
Pomocnicy
Grzegorz Krychowiak – West Brom remisując 2:2 sprawił kolejną niespodziankę, ale nijak ma się to do naszego reprezentanta, który przesiedział cały mecz na ławce. Trochę mało tych minut w ostatnim czasie…
Kamil Grosicki – wszedł na boisko w 63. minucie szalonego meczu z Bristol City, zakończonego rezultatem 5:5! Skrzydłowy pokazał jednak, że ostatni mecz z Sheffield Wednesday był raczej wypadkiem przy pracy i zanotował w sobotę asystę. Zwycięstwo było naprawdę blisko, gdyż do 93. minucie Tygrysy prowadziły 5:4, jednak nie udało im się utrzymać tego rezultatu.
Piotr Zieliński – pojawił się na boisku w 66. minucie, co jest ostatnio u niego standardem. Jego wejście zdecydowanie rozruszało środek pola i naprawdę dziwi, dlaczego Maurizio Sarri nie wystawił go od pierwszej minuty tak ważnego spotkania. Napoli wygrało z Juventusem 1:0 i wysłało sygnał, że chce w tym sezonie zdobyć Scudetto. Obecna forma naszego rozgrywającego może znacząco w tym pomóc.
Ecco l’accoglienza a Capodichino vista dal pullman #ForzaNapoliSempre pic.twitter.com/DhIy6k7C65
— Official SSC Napoli (@sscnapoli) April 23, 2018
Karol Linetty – pojawił się na boisku również w 66. minucie, lecz w przeciwieństwie do Piotra Zielińskiego niespecjalnie wpłynął na przebieg spotkania. Sampdoria uległa Lazio aż 0:4, a sam pomocnik otrzymał notę za występ 5.5/10. Nic szczególnego.
Jacek Góralski – rozegrał 45. minut w wygranym przez Łudogorec meczu 4:2. Szerzej o sytuacji zespołu i samym meczu napiszemy przy kolejnym z reprezentantów.
Napastnicy
Robert Lewandowski – pojawił się na boisku w 67. minucie, a dosłownie po sześciu minutach zanotował trafienie nr 28 w Bundeslidze – to już się robi trochę nudne… Bayern w lidze występuje już tylko dla utrzymania rytmu meczowego, a uwaga całego zespołu skupia się na środowym pojedynku Ligi Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium – czy polski napastnik da się we znaki drużynie, która zrobi wszystko, aby latem zagrał w jej barwach? Jesteśmy tego więcej niż pewni…
Dawid Kownacki – na boisku zameldował się w 53. minucie, lecz również nie był w stanie odmienić stanu przegranego 0:4 meczu przeciwko Lazio. Sampdoria zajmuje obecnie 8. pozycję w Serie A.
Arkadiusz Milik – wszedł na boisku w 61. minucie wygranego 1:0 spotkania z Juventusem. I choć nie zaliczył asysty czy gola, warto prześledzić jego zachowanie przy zwycięskiej bramce Koulibaly’ego – napastnik wykonuje ruch w polu karnym, który absorbuje uwagę defensorów i stwarza naprawdę dużo miejsca dla stopera Napoli. To są właśnie te detale…
SSC Napoli pokonało Juventus FC 1:0 w hicie Serie A TIM! ???
Czy ten gol Kalidou Koulibaly'ego przyczyni się do mistrzostwa klubu z Neapolu? ? #włoskarobota ?? pic.twitter.com/qH8oaThaVd
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 22, 2018
Mariusz Stępiński – zameldował się na boisku w 83. minucie i siedem minut później trafił do siatki! Na odrabianie strat do Interu było już jednak za późno i skończyło się porażką 1:2. Dla reprezentanta Polski było to czwarte trafienie w Serie A.
Milan, Napoli, teraz Inter. Stępiński uznał, że byle komu nie strzela.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) April 22, 2018
Jakub Świerczok – jak wracać do kadry meczowej, to właśnie w takim stylu – 90. minut z Botewem Płowdim ukoronowane trafieniem! Były zawodnik Zagłębia Lubin, jeżeli dostaje szansę gry, to strzela, co udowadnia w grupie mistrzowskiej ligi bułgarskiej – Łudogorec ma obecnie dziesięć punktów przewagi nad CSKA Sofia i pewnie zmierza po tytuł.
Łukasz Teodorczyk – 90. minut w starciu przeciwko Genk do zapomnienia. Teodorczyk stanął przed zaledwie jedną okazją bramkową, przez resztę meczu wyglądając zaś równie bezbarwnie, co cały zespół. Przegrana Anderlechtu 1:2 poważnie komplikuje szanse na zdobycie tytułu mistrza Belgii – strata do Club Brugge wynosi już siedem punktów.
Kolejny krok do kadry zrobił Jan Bednarek, który rozegrał 78. minut w przegranym 0:2 półfinale FA Cup przeciwko Chelsea. O awans do Serie A walczy natomiast Palermo, które wygrało z Avellino 3:0, jednak z trójki Polaków na boisku mogliśmy oglądać tylko Radosława Murawskiego. W kontekście reprezentacji najważniejszy wydaje się być powrót Jakuba Błaszczykowskiego, który usiadł na ławce rezerwowej Wolfsburga. Miejmy nadzieję, że nasz „Kuba” zdąży dojść do pełni sił przed mundialem!
#BuenDomingo Después de meses fuera, el viernes #Kuba Błaszczykowski volvió a ser convocado a un encuentro de Bundesliga. No vio acción pero ya salió a la banca. ¡Venga Kuba! ??? pic.twitter.com/yjqsrZ4CDy
— VfL Wolfsburg ES (@VfLWolfsburg_ES) April 22, 2018